wtorek, 13 lutego 2018


Bawić się i balować karnawałowo z TPG…

            Alexandra Banak, z mężem, i córeczką - czyli Dworzec Tworzec, znany z niebanalnych pomysłów i udziału w akcjach charytatywnych – dzisiaj didżejowo, na balu karnawałowym Towarzystwa Pomocy Głuchoniewidomym. Nowe wcielenie Dworca Tworca – i Oli, która szybko dostraja się do atmosfery - tego stricte rodzinnego – spotkania. - Oni się znają jak – łyse koniki… mówi zafascynowana. Takie właśnie spotkania integrują osoby ze znacznym często niedoborem zmysłów wzroku i słuchu, które bez pomocy tłumaczy- przewodników, wolontariuszy, nie mogłyby prowadzić równie aktywnego życia.
W Specjalnym Ośrodku Szkolno - Wychowawczym odbywa się bal zrealizowany w ramach projektu „Zielone światło dla aktywnego rozwoju osób głuchoniewidomych III”, który współfinansowany jest  ze środków PFRON. Wzięły w nim udział osoby głuchoniewidome z województwa lubuskiego. Przedstawiciele społeczności Gorzowa Wlkp, Bytomia Bobrzańskiego, Krosna Odrzańskiego, Sulechowa, Świebodzina, Nowogrodu Bobrzańskiego, Babimostu, Rokitna, i Międzyrzecza – nie wiem czy wszystkich wymieniłam…
Balanga w gościnnym dla TPG, i innych organizacji tego typu, SOSW, przebierańce królują na mieniącym się światłami parkiecie sali gimnastycznej, w wielkim koszu z Dworca Tworca ogromne kapelusze, wymyślne sukienki, peruki (w jaskrawym różu i głębokiej warkoczykowej dziewczynkowatej czerni), na głowach tancerzy rusałkowate wieńce, rogi bawolęce czy inne zwierzakowate, inne zdobne szmatki i dodatki. Trochę ciepło jest w tym pląsać bez przerwy, Ola Banak – za mojej bytności u nich – dwie kreacje sobie zmieniła; z jaskiniowej Łylmy z nieodłączną maczugą na bardziej współczesną bajkową sukienkę, i zza konsolety dołączyła na kółka balujących. Animuje też wspólne zabawy, wspólne baloniki łączą pary, nie wolno ich stracić, trzeba się przytulać… Zamawiane są piosenki – dla Pawła Misiarza, solenizanta urodzinowego i wieloletniego wolontariusza – to ostatnie jest zawsze starannie podkreślane i doceniane na spotkaniach TPG, oraz dla sympatycznej głuchoniewidomej Grażynki, na której twarzy – chyba tylko tutaj i tylko z TYMI ludźmi – gości tego dnia uśmiech, i satysfakcja z kontaktu z drugim człowiekiem, z grupą ludzi.     Ładujemy baterie – my sprawni a nie doceniający swojej sprawności… Życzenia urodzinowe, uściski – tutaj jak najbardziej prawdziwe, to celebrowane uroczystości, staranne niczym rytuał. Poetyckie życzenia – od poetki Eli, i zwyczajne, od kolegów i koleżanek ze Stowarzyszenia. Zuzia – tłumaczka języka migowego, tłumaczy wszystkim te życzenia. Druga wolontariuszka Marta Kostecka prezentuje bardzo wiele energii tanecznej – bo jej podopieczna tego się domaga, bardzo lubią obydwie pląsy, nie mam kamery…
Czasem trzeba odsapnąć. Jest na to miejsce w stołówce SOSW, przy poczęstunku - z kuchni Ośrodka. Rozmawiamy o sprawach, które nie zawsze są widoczne dla sprawnych – o barierach architektonicznych, jak dane miasto to zadanie – pomoc niepełnosprawnym ruchowo obywatelom, realizuje? Czy jest w kręgach decyzyjnych i u  inwestorów taka wrażliwość? I znajomość przedmiotu? Powinna…  Ale niewidomi muszą o to walczyć, informować, i mówić publicznie o tych sprawach. Ewa Skrzek - Bączkowska Pełnomocnik Wojewódzki TPG, korzystając z chwili wolnej, z Kasią Tokarz wypełniają papiery, listy obecności, sprawozdania muszą być robione w terminie. Pyta też uczestników o pomysły na dalsze działania – może wizyta na wystawie dla niewidomych w Warszawie w okresie Targów Rehabilitacyjnych? Byłaby bardzo interesująca.
Przez cały ubiegły rok realizowane były różne projekty. Były w naszym lubuskim TPG ogólnopolskie warsztaty „Poczuj muzykę”, prowadzili warsztaty dla dzieci i młodzieży ze Szkoły Podstawowej nr 1- Zuzanna Cygan przez dwa miesiące wprowadzała dzieci i młodzież w tajniki świata głuchoniewidomych. Podczas wspólnej Wigilii wyedukowana młodzież zamigała im kolędę. Był to projekt współfinansowany przez Gminę Międzyrzecz. Współpracują z WTZ Arkadia w Zielonej - byli u nich z koncertem. Grali też koncert w DPS w Tursku. Założyli zespół „Even”, jako grupę z TPG, i planują dalsze koncerty. Czekamy na nie – słyszałam, jak grają na instrumentach etnicznych. To wielka przygoda z tego typu dźwiękami, i muzycznie jest to dobre.
Czytam napis na wielkim banerze - z Dłonią z alfabetem Lorm’a, mapą ręki, która jest kontaktem z osobą głuchoniewidomą: projekt: „Rozkochać głuchoniemego w samodzielności”. Projekt jest współfinansowany ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacyjnego Osób Niepełnosprawnych (PFRON).  Codzienne działania Lubuskiej Jednostki Wojewódzkiej można wesprzeć wpłacając 1 % podatku i zaznaczając cel szczegółowy - Lubuska JW TPG. KRS to: 0000109895. Widząc, jak działa od wielu już lat to ważne społecznie Stowarzyszenie, na pewno nie będą to stracone pieniądze.

Iwona Wróblak
luty 2018








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz