Trzeci Maja bez kompanii wojska
Organizatorzy (prywatni) apelowali o
zgłaszanie chęci uczestnictwa w wydarzeniu – z uwagi na obowiązujący zakaz
zgromadzeń powyżej 50. osób. Zamierzano, z uwagi na Datę, 229. rocznicę
uchwalenia Konstytucji 3 Maja, rozwinąć pod Pomnikiem Tysiąclecia w Międzyrzeczu
12. metrową Flagę o barwach narodowych.
Uczcić
polskie święto.
Skromnie
będzie. Bez
corocznej celebry, bez kompanii wojska. W maskach. Krótko będzie, więc może –
maski – mniej zaszkodzą. Niektóre państwa już rezygnują z tego nakazu, inne
państwa go nie wprowadziły. Nakaz w związku ze słowem: Covid-19, wypowiadanym w
wielkiej ilości i częstotliwości, przez media i dziennikarzy, powtarzanym przez
polityków. Słowo – termin medyczny, jak mówią psychiatrzy, „wdrukowane” nam (na jak długo?), z obrazkami typu rzędów trumien z
Bergamo, obrazki skrzyń z ciałami; w perspektywie fotograficznej te z przodu –
wielkie, i wraz z rozmiarami wielkiej sali (K)kościoła stopniowo malejące, ale tym
liczniejsze… I słowa-CYFRY-liczby dodane do obrazków,
bez podania skali procentowej w populacji, bez zestawień corocznych w sezonie, statystyki,
porównań z innymi zachorowaniami i zgonami itp. Na długie tygodnie tegoroczny
Sars; TEMAT – chleb dla mediów.
Czym jest potrzeba celebry świąt
państwowych. Potrzeba spotkań ludzi, z okazji takiej czy innej? Dojmująca potrzeba.
Pytania się nie zdezaktualizowały… Jak bardzo, zatem, jesteśmy sobie potrzebni?
Nie
tylko do rodzinnego grilla.
Pod
Pomnikiem.
Jest
przedstawicielstwo władz miasta i Samorządu. W garniturach. Ustawiają się w szachownicę
– w polach dwóch metrów odległości między sobą. W niemowności (bez przemówień) -
złożą wieniec pod Pomnikiem. Są dwie wiązanki kwiatów.
Z
wieży Ratuszowej wybrzmiewa Hejnał Międzyrzecza. Czyli jest dwunasta. Akcja się rozpoczyna. Cofam się przed (majestatem)
rozwijanej wielkiej – największej w
historii rozwijanych Flag narodowych w naszym mieście - 12.metrowej Biało-Czerwonej, i przed majestatem
ludzi Ją rozwijających, co jest ich prywatną inicjatywą. Potrzebą chwili. Obywatelskiej
podmiotowości w dniu Święta Państwowego.
„Hymn Państwowy” z prywatnego
głośnika. „Legiony”, i „Nie rzucim (tej) ziemi…”. Nieliczni gapie, rowerzyści, przechodnie, zatrzymują się. Słuchają.
To
pierwszy taki 3. Maj. Co się w Nas zmieni? Flaga jest zwijana. Starannie.
Iwona
Wróblak
maj 2020
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz