Art
Plener – MOC inspiracji czyli Głębokie
Pensjonat
„Pod Strzechą” na Głębokim – wnętrze ponownie w nowym
wystroju artystycznym... Wernisaż kolejnego Pleneru malarskiego.
Komisarz Artystyczny Waldemar
Pawlikowski: przybywają artyści do Pensjonatu „Pod Strzechą” –
jak wędrowne ptaki – już od wielu lat, niektóre by
„osuszyć skrzydła”, inni tu czują się jak u siebie... Za
sprawą – jak napisał we wstępie do Katalogu – przyjaznej
atmosfery sprzyjającej twórczej pracy, którą zapewnia gospodarz
obiektu Jacek Bełz. Te „skrzydła” , czy ich powiew, dopiero co
osuszony, podziwiamy na wernisażu wystawy poplenerowej. Jest co
oglądać... Zapowiedziana została też aukcja kilku obrazów –
jak co roku – z przeznaczeniem dochodu na cel charytatywny.
Organizatorem
przedsięwzięcia jest Stowarzyszenie Inicjatyw Lokalnych Pro –
Gubin. Komisarz Artystyczny Waldemar
Pawlikowski. Projekt sfinansowany ze środków Funduszu Małych
Projektów (FMP) realizowanego przez Euroregion Sprewa-Nysa-Bóbr w
ramach Programu współpracy INTERREG V A Brandenburgia – Polska
2014-2020 w ramach celu: Europejska Współpraca Terytorialna”
Europejskiego funduszu Rozwoju Regionalnego; „Redukować bariery –
wspólnie wykorzystywać silne strony”.
To
już II Plener Malarski tylko w tym roku. Na wernisażu senator Wadim
Tyszkiewicz z żoną i posłanka Krystyna Sibińska złożyli
gratulacje z okazji tej inicjatywy kulturalnej-pasji – w tym roku
wsparających dzieci i rodziców w budowaniu wzajemnej więzi.
W
międzynarodowym plenerze wzięli udział: Karolina Antosz (Polska),
Lilianna Batory (Polska), Małgorzata Bogucka (Polska), Georg
Brandner (Niemcy), Anna Czyżykowska (Polska), Jerzy Fedro (Polska),
Vitalina Filiuk (Ukraina), Radmir Gesler (Niemcy), Ute Gruner
(Niemcy), Karolin Hägele
(Niemcy), Mone Hartman (Niemcy), Peter Heyn (Niemcy), Anna Hübsch
(Niemcy), Irena Kamińska (Polska), Liwia Litecka (Polska), Ilka
Zofia Neumannn (Niemcy), Waldemar Pawlikowski (Polska), Antje Peters
(Niemcy), Ewa Podlodowska (Polska), Kuba Podlodowski (Polska),
Agnieszka Renn (Polska), Dorota Ruta Zdanowicz (Polska), Jadwiga
Rogala (Polska), Klaus Stein (Niemcy), Anna Taut (Polska), Krzysztof
Trzaska (Polska), Susan Wittwer (Niemcy) i Darek Żejmo (Polska).
Różne
techniki, różne inspiracje. Tradycyjnie – piękne nadjeziorne
pejzaże. Refleksy światła w przeróżnej kompozycji i punktu
obserwatora. Bo kolor, linia światła, jest wszędzie – tak to
widzą artyści. Twórczość jest sednem życia. Malownicza
„Strzecha” (Pensjonat) widziana z okolicznego lasku. Jak w
wierszyku zaprezentowanym przez jednego z malarzy – miejsce
rozblasku (sztuki). Oczywiście klimatyczne zachody słońca w
rożnych fazach chowania się za linią horyzontu Rozpryśnięty
błękit wody nurkującego w jeziorze ptaka. Błękit nieba zespolony
z chmurami i niebieską tonią jeziora.
Kobiety jako temat bliski natury. Dorota Ruta – Zdanowicz, która
na Głębokie przyprowadziła też swoich uczniów plastyki; temat
kobiety, jak jej portret nieustanny, jest niewyczerpany. Ręce
kobiety, wiele mówiące... Ich ułożenie, pracowite, zmęczone.
Beznadziejne w tym zmęczeniu Pracą. Dużo na wystawie kobiet,
portretów, opowieści o portretach kobiet... Anna Hübsch
– o kobiecie nagiej w danej-chwili, nie tylko bez-ubraniowej, także
cierpiącej, takiej której nie dostrzegamy pod warstwą makijażu,
uśmiechu jako masce; kobiecie z rysami osobnymi niepokazanymi.
Kobieta w kompozycji Natury. Dziewczyny szamana, która oprócz
związku ze (swoim) animusem - sama jest animą, jest głębinowa,
jak Makosz (ma) wiele-twarzy i Imion jak regionów świata i kultur
od czasów najdawniejszych. Kobieta wychodząca z toni wodnej – jak
pierwszej przyczyny, i jej oczy poza-żywe, nieziemskie. Kobieta
przeniknięta przez Formy Natury. Kobieta w wielu kulturach, japońska
gejsza, wcale nie tak potulna...
U-porządkowanie
świata. Wzorców w (pozornym) chaosie. Próba. Mandalowe kompozycje
Ewy Podlowskiej. Okrężna droga sztuki... A może taki świat w
rzeczywistości jest? Chwile ulotne w obrazkach. Oczy nasze widzą
jego chaos, malarze znajdują coś jeszcze... Z samych linii i kresek
– perspektywy oddalenia-dystansu wywieść opowieść o widzeniu
świata. Vitalina Filiuk ten świat widzi z pozycji poskręcanych w
ogniu ruin zbombardowanych w Ukrainie miast – odwołując się do
jedynej Stałej – Siebie, które musi przetrwać, na przekór.
Nasza teraźniejszość toczącej się brutalnej wojny Rosji z
cywilizacją, tuż za granicami Polski.
Ute
Gruner. Malarstwo ślad życia. Jak wszystko inne... (Pozornie)
abstrakcyjna pierwotna forma fraktalna, na poziomie może
subatomowym, rozkwita nam w nieskończonym powielaniu Wzoru... Nasze
człowiecze oczy widzą inne kształty, bo tak wykształciła je
przystosowawcza ewolucja. Na Początku był kubizm, i inne nazwy...
Potem krajobraz, i kulturowy także... Z czasem - kubizm. Taka forma
dla malarki jest od kilku lat najbardziej odpowiadającą jej
strukturą ekspresji twórczej. Jako uproszczenie – od zbędnego
jej zdaniem opowieściowego skomplikowania - obrazu otoczenia.
Naturalnie
rozwinięte historie. Emocjonalne, które otaczają dane miejsce
będące zainteresowaniem artysty. Z ornamentem wrażenia i nastroju
kadru. By spotkać się z człowiekiem – odbiorcą... wystarczy nie
szukać, tylko poddać się wrażeniom chwili. I malować... Dzielić
się swoją radością, pasją. Zostawiać innym do oglądania –
wytchnienia od czasu nam danego - swoje obrazy. Sposób twórczego
istnienia na sztalugach jest/może być rysem charakteru. Spokój w
sztuce, spoczywanie w sztuce.
Piękny
kot, koci pyszczek, w swoim morderczo - drapieżnym spojrzeniu na
ptaszka. Ich relacja łowca-zdobycz odwieczna. Jak nasze słodkie
pupile... Wieloznaczne grafiki Klausa Steina. Jak – uwolnione od
kłamstwa, aby być prawdą - akty sztuki. Do wczytania się w linie
grafiki, wielokrotnego. Mityczne obrazy Krzysztofa Trzaski, sięgające
głęboko w archetyp doświadczenia odwiecznej podróży w duchowość,
w jej-niedualizm płciowy. Strukturalizm schodów Babel, ślad
porządkowania (języków).
Na
wernisażu było też – jak każe Strzechowa tradycja – nieco
muzyki. Wcześniej jeszcze śródplenerowe gitarowe granie, a na
wernisażu: Waldemar Pawlikowski (gitara), Dariusz Żejmo, akordeon -
Andrzej Winiszewski.
Iwona
Wróblak
maj 2023 r.