niedziela, 27 września 2020

 

Czytamy Balladynę Juliusza Słowackiego...



Narodowe Czytanie w odsłonie międzyrzeckiej... Początek corocznego wydarzenia promującego CZYTANIE miał miejsce w 2012 r. z inicjatywy ówczesnego Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. Do tej pory podczas tej akcji czytano fragmenty „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza, „Quo Vadis” Henryka Sienkiewicza, „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego, „Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego i „Lalki” Bolesława Prusa”. Tegoroczną lekturą jest ”Balladyna” Juliusza Słowackiego.

Nasza Biblioteka Publiczna w Międzyrzeczu bardzo wiele robi, by podnieść poziom czytelnictwa w naszym mieście. Każda okazja jest dobra... Biblioteka ma w swych zbiorach bogatą ofertę czytelniczą dla każdego. Panie z Biblioteki też osobiście w tym roku dawały przykład, jak może być uobecniona ta trudna szkolna książka, znajdująca się w podstawie programowej w zbiorze lektur.

„Balladyna” J. Słowackiego (1833 r.) to dramat sceniczny, podobnie jak „Wesele” St. Wyspiańskiego, to aktorskie wyzwanie nawet dla profesjonalnych artystów scen. Wiedział o tym np. reżyser A. Hanuszkiewicz w 1974 r. w, polecając aktorom (co było, a może jest nadal? obrazoburcze...) wjechać na motocyklach na scenę Teatru Narodowego - Skierce, Chochlikowi i Goplanie – duszkom słowiańskim, które niczym greccy bogowie tyle morderczego, dosłownie, zamieszania narobiły w naszym ziemskim świecie... Alina i Balladyna u nas TEŻ jeździły z Klubem motocyklowym WEST SIDE BATS po Międzyrzeczu, w drodze do Międzyrzeckiego Ośrodka Kultury, a jeden z miłośników motocykli - Stanisław Roszkowiak, razem z Renatą Dylą, pracownicą Biblioteki, czytał fragment dramatu.

Każde słowo, nawet Litera, u Słowackiego była ważka, st. kustosz Biblioteki Krystyna Pawłowska też starała się szanować materię tekstu. Czytanie fragmentów dramatu było podzielone na role, kwestie nie były długie, tak by można było możliwie pełnie – zważywszy, że tekst czytali amatorzy – skupić się na delektowaniu się dziełem wielkiego romantyka. Ponadto, by możliwie przedłużyć kontakt ze Słowackim, na You Tube można obejrzeć nagrane fragmenty „Balladyny” czytane przez różne osoby.

W holu MOK wystąpili: Sylwia Najderek – reprezentująca Burmistrza Międzyrzecza, Marzena Wieczorek, Zofia Ziarkowska, Halina Gorzko, Renata Dyla, Stanisław Roszkowiak, Kacprzak Patrycja, Wiktoria Dejewska, Julita Lisiecka, Magdalena Miłaszewska, Karol Czepanis, Nikodem Wieczorek, Iwona Wróblak, Halina Wojciechowska, Małgorzata Bukowska, Agnieszka Czekała, Antoni Kraśnicki. Tomasz Puka ponadto dla widzów na flecie poprzecznym zagrał utwory J.S. Bacha i A. Vivaldiego. Swój udział w Narodowym Czytaniu miała Firma „Baranieccy Fotografia” i Firma - Michał Górzny „Czysta Cafe”, który przygotował firmowe lody, oczywiście z malinami, także ciasteczka z symboliczną prawdziwą, jak ta w sztuce – dużą czerwono-krwistą maliną...

Czerwony dzbanek na maliny, które miały zebrać siostry konkurujące o męża grafa Kirkora – chrześcijańskiego rycerza..., majętnego szlachcica/ziemianina, stał na stoliku, obok foteli czytających, by przypomnieć, o co w sztuce Rzecz się toczy... I co będzie przyczyną morderstwa Kainowego... Przyczyną upadku państwa Kirkorowego, śmierci od pioruna Balladyny, zniweczenia marzeń i nadziei Pustelnika (mitycznego króla Popiela III) o odnalezieniu i przekazaniu następcy mitycznej korony Piastowej... Tylko symboliczni motocykliści Hanuszkiewicza – duszki błotne przeżyły, nieśmiertelne... Dramat historiozoficzny Słowackiego, na ówczesne czasy – kapryśna fantazja, groteska i dramat/tragedia narodowa, stylizowana na ludowo (postać polskiego carnaval Grabca, kochanka Balladyny i bladej rusałkowatej Goplany) parodia/satyra nurtu romantyczno/patriotycznego, sentymentalnego - jest pełen treści, egzystuje na wielu poziomach, jest dyskusją (XIX wieczną) filozofów oświeceniowych... Uniwersalną tkaną sztuki jest żądza władzy osób przypadkiem, tzw. zrządzeniem losu (czy może Opatrznością...) im darowanej (Balladyna i Kostryn), ta trucizna, która ich zabije... Chętnie obejrzałabym nowe współczesne odczytanie wielkiego dramatu, z jego niuansami, nowe teatralne odczytanie...


Iwona Wróblak

wrzesień 2020 r.
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz