Koncertów Kameralnych – odsłona druga
W Cyklu 3. koncertów - IV Spotkań Kameralnych Międzyrzecz 2020, drugi koncert - w kościele p.w. św. Jana Chrzciciela, był pod znakiem pięknego mocnego wyrazistego barytonu Dawida Spryszyńskiego i cudownych subtelnych wykonań przez prof. Szymona Musioła na fortepianie „Etiudy Rewolucyjnej” i „Nokturnu cis-moll” pośmiertne F. Chopina.
Pretekstem do słuchania wspaniałej muzyki na żywo było rocznicowe wspomnienie Bitwy Warszawskiej z 1920 r.; gawęda prowadzącego koncert Wiesława Pietruszaka na temat pamięci o dawnej, tej z 1989 r. „Solidarności”, wielkim masowym zrywie wolnościowym Polaków, pokojowym manifeście wolności cieszącym się za granicą uznaniem i szacunkiem do tej pory.
Pieśni patriotyczne dawniej śpiewało się przy ogniskach harcerskich, drużynowi opowiadali o historii podczas słynnych harcerskich gawęd, niezapomnianych lekcji patriotyzmu, jako osobisty przekaz wartości przez autorytety, obywatelskie wychowanie dzieci i młodzieży. Przypominanie ważnych kart historii, przekazów o Bitwie Niemeńskiej, informacje o mentalności terytorialnej zasiedziałej tutejszości ludzi mieszkających na wschód od Bugu, na terenach dzisiejszej Białorusi. Sprawa odzyskania przez Polskę niepodległości po 123. latach niewoli nie była po I wojnie priorytetem dla państw Ententy. Młode państwo borykało się z wieloma problemami natury gospodarczej, organizacyjnej, nie było łatwo scalić w jeden organizm państwowy obszarów z trzech zaborów. Mający niezaprzeczalne zasługi dla kraju Marszałek Józef Piłsudski napotykał w kraju na silną opozycję, endeccy Wielkopolanie nie mogli mu darować niedostatecznej, jak uważali – w porównaniu z zainteresowaniem terenami na wschodzie, uwagi, jaką poświęcał powstaniom wielkopolskim.
Fryderyk Chopin, potem Stanisław Moniuszko, Mieczysław Karłowicz, napisali wiele pięknych utworów, pieśni. To m.in. wykonane na koncercie „Lecą liście z drzew”, „Precz z moich oczu”, powstańcze „...Naprzód wiara”, „Nie płacz nade mną”, „Śpij spokojnie”... Usłyszeliśmy też Legionowe znane pieśni z ubiegłego stulecia: „O mój rozmarynie”, „Ułani, ułani...”, „My Pierwsza Brygada” - śpiewana do tej pory przez Wojsko Polskie, „Jak to na wojence”, „Białe róże”.
Wokalowi Dawida Spryszyńskiego towarzyszył ściszony profesjonalny akompaniament prof. Szymona Musioła na fortepianie. Piękny koncert w bardzo akustycznym - śpiewak wykonywał pieśni bez nagłośnienia, wnętrzu gotyckiej katedry. Jeszcze jedno wspaniale wydarzenie kulturalne zorganizowane – przy współpracy z Gminą Międzyrzecz, MOK – przez Stowarzyszenie Miłośników Muzyki Organowej i Kameralnej „Sauerianum” mieliśmy okazję podziwiać w naszej największej międzyrzeckiej sali koncertowej – której drzwi dla kultury są zawsze szeroko otwarte. Zapisze się ono w historii tej szacownej najstarszej w Międzyrzeczu świątyni.
Patronat Honorowy wydarzenia: Wiesław Ochman, dyr. artystyczny, dr. hab. Piotr Szychowski.
Iwona Wróblak
wrzesień 2020 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz