Czarnoleskiej rzeczy chcę
Jan Kochanowski wiecznie żywy – i słusznie. Narodowe Czytanie Kochanowskiego miało być – pod lipami... Rosną te drzewa, duże dorodne, w parku za Międzyrzeckim Ośrodkiem Kultury, ale niestety; pogoda nie pozwoliła... Więc przeniesiono Czytanie Jana Kochanowskiego do jednego z pomieszczeń MOK, pan Kochanowski (w osobie pracownika MOK Rafała Bączkowskiego, być może, jak myślę, z uwagi na posiadanie przez niego brody, daleki antenat na wizerunkach ją ma) przysłuchiwał się uważnie czytającym koło gałęzi (czarnoleskiej) lipy...
Jan Kochanowski (1530- 1584) wybitny polski poeta doby Renesansu kształcił się w Akademii Krakowskiej, na uniwersytecie w Królewcu, w Padwie – gdzie powstały wczesne, pisane po łacinie, utwory poetyckie. Wybitne znaczenie ma jego twórczość liryczna – różnorodne tematycznie pieśni i fraszki oparte o wzorce horacjańskie i petrarkowskie. Tradycje antycznej literatury przywołuje pierwsza polska tragedia renesansowa, zbudowana wedle wzorców klasycznych - „Odprawa posłów greckich”. W 1574 r. Jan Kochanowski osiadł w Czarnolesie i ożenił się z Dorotą Podlodowską. Przedwcześnie zmarłej córeczce Urszulce poświęcił słynne żałobne „Treny”.
Dekoracja jak płótno z klasycystyczną budowlą. Piękna lecz trudna dla młodego pokolenia ponad czterystuletnia staropolszczyzna, zwroty i wyrazy już nie spotykane we współczesnym języku polskim, zmagali się nimi uczniowie naszych szkół podstawowych i ponadpodstawowych: Szkoła Podstawowa nr 1 z Oddziałami Sportowymi w Międzyrzeczu: Szkoła Podstawowa nr 2 w Międzyrzeczu, SP 3 w Międzyrzeczu, Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Międzyrzeczu, Szkoła Podstawowa nr 6 im. Adama Mickiewicza w Międzyrzeczu, Szkoła Podstawowa w Bukowcu, Liceum Ogólnokształcące im. Heliodora Święcickiego w Międzyrzeczu, Ekonomik Międzyrzecz Technikum nr 1 CKZiU, ZSCKR im. Zesłańców Sybiru w Bobowicku.
„...Czarnoleskiej ja rzeczy chcę, ta serce uleczy...”, jak pisał w wierszu „Moja piosnka” C.K. Norwid, jako lekarstwo na egzystencjalne bolączki każdego pokolenia... Muzycznie ilustrowali Narodowe Czytanie Kochanowskiego Tomasz Puka - „Mangata” Francisco Lopez-Martin, „Elegia” Josef Donjon - na flet poprzeczny, Gracjan Cieślak - gitara „Barkarola” Napoleon Coste, „Aria” - Santagio de Murcia, Anadrij Jahadskij - akordeon „Preludium” Krzysztof Naklicki, „Tarantella” - popularna melodia włoska, Eryk Ważny - saksofon „Reverie” Rob Goorhuis, jazzowe wykonanie „The Road Jack” - melodia popularna - z Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia im. Wandy Wiłkomirskiej w Międzyrzeczu.
W gronie czytających byli Adriana Dydyna-Marycka - zastępczyni Burmistrza Międzyrzecza, Bogusława Czerkawska - kier. Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Międzyrzeczu - … „czego chcesz od nas Pani za twe dary...:”, Ewelina Izydorczyk-Lewy - dyrektorka Międzyrzecki Ośrodek Kultury – bo należy „...stateczny umysł zachować...”, Iwona Żmuda - dyrektorka Szkoła Podstawowa nr 6 im. Adama Mickiewicza w Międzyrzeczu, Anna Kuźmińska-Świder – wieloletnia nauczycielka j. polskiego, youtuberka - monolog Kasandry z „Odprawy posłów greckich”, Irena Bręk, Halina Gorzko, Zofia Ziarkowska.
Spotkanie prowadziła kierowniczka Biblioteki Publicznej w Międzyrzeczu Krystyna Pawłowska. Gościem specjalnym tegorocznej edycji Narodowego Czytania był Rafał Cieszyński – polski aktor filmowy i teatralny, prezenter telewizyjny oraz instruktor kulturystyki, który jako pierwszy przeczytał fragmenty mistrza słowa Renesansu o tym, by – „...nie porzucać nadziei” , cokolwiek by się stało... Myśleć pozytywnie – wszak aktualne jest i dzisiaj. Dużą przyjemnością było słuchanie fraszek Kochanowskiego, zabawnych, skrzących się dowcipem sytuacyjnym.
Rafał Cieszyński opowiadał o swojej pracy w teatrze, w programach rozrywkowych, na planie filmowym w popularnych serialach telewizyjnych, takich jak „Klan”, „Ojciec Mateusz”, aktor współpracował ze znanymi reżyserami, jak J. Hoffman. Prywatnie interesuje się sportem, jest skoczkiem spadochronowym. Lubi też czytać dobre książki.
Iwona Wróblak
wrzesień 2025 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz