czwartek, 24 czerwca 2021

 


Zgubiona dusza


„Zgubiona dusza” Olgi Tokarczuk, Joanny Concejo. Książka dla tzw. czytaczy, czyli tych, co nie lubią długo... Tokarczuk to nie tylko monumentalne wielesetstronicowe „Księgi Jakubowe”...

Zgubiona dusza” to książka medytacyjna. Z obrazkami.

Na swoją duszę należy poczekać. Ona-dusza nie zawsze nadąża (za nami), bo uciekamy (w bez-duszność, by rzec po Norwidowemu...). Od Niej, od Duszy uciekamy. Jak tylko zatrzymamy się, NIC nie robiąc (nie uciekając), dogoni nas, i znowu, z Nią, z duszą, będziemy razem. My i nasza dusza. Osiągniemy spokój.

Jan (bohater ucieczki przed duszą) zakopał w swoim ogródku zegarki i walizki podróżne i wyrosły z nich kwiaty podobne do dzwonków, a z walizek wyrosły dynie, którymi żywił się w ciągu następnych zim...


Zanim znowu (nasz) Kosmos tak się rozpędzi, że nie będzie mógł się przejrzeć w lusterku.


Iwona Wróblak

czerwiec 2021 r.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz