6 Grudnia Mikołajowo koło Ratusza

Tłum ludzi koło międzyrzeckiego Ratusza. Spotykam znajomych – czy już kózki pogłaskane? - Trudno się dopchać... Mi się udało... Kolejka jest do stoiska z mini-kózkami, mięciutkimi sympatycznymi, jak mówi ich właścicielka ze Stołunia (Zagroda dla zwierząt – zwierzaki do oglądania dla dzieci), mają niespełna rok, są bliźniaczkami, o imionach - Fela i Pela. Brunetka i blondynka, są tłuściutkie i zadbane, i w ogóle nie boją się głasków, skubią sobie spokojnie słomę stojąc w pojemnikach ustawionych na ladzie... Obok kolorowych świeczek zapachowych i mydełek.

A - „...Mikołaj jedzie tu pędzi, wszystkie dzieci doczekać się go nie mogą...” 6. Grudnia na Rynku w pierwszej części - scena przedszolakowa, ekspresja dziecięcego wdzięku śpiewających grup z okolicznych przedszkoli, Oddział Przedszkolny SP nr 2, Grupa 5.latkow „Liski” z Oddziału Przedszkolnego SP nr 3, dzieci z Przedszkola „Bocianie Gniazdo”, Grupa „Biedronek” z Przedszkola Nr 1 z grupami żłobkowymi „Pod Jarzębinką”, SP w Kaławie, Przedszkole „Jutrzenka”, Grupa „Pszczółki” z Przedszkola Nr 6 im. Jana Brzechwy, Grupa Przedszkolna SP nr 1z Oddziałami Sportowymi im. Ireny Szewińskiej, Przedszkole „Bajkowy Zakątek”, Grupa „Rybki” z zerówki przy SP nr 6 im. Adama Mickiewicza. Ich rodziny pod sceną robią fotki do kronik rodzinnych, mamy przywiozły na Rynek upieczone przez siebie ciasta.

Będzie jeszcze „Raban” - bardzo młodzieżowy zespół rockowo-alternatywny, śpiewający, jakże by nie – kolędy, tyle że – alternatywnie; gdzie chodzi głównie, o słusznie zauważony przez nich, rytm tych prastarych pieśni. Notuję mocny głos perkusisty. Jeszcze jest klarnet i gitara elektryczna. Jak mówią, interesuje ich muzyka klasyczna i ludowa z lekko ostrzejszym brzmieniem rockowym, i wspomniana muzyka alternatywna nawiązująca do nurtu dawnej nowej fali... Na scenie jeszcze w planie inne występy: Julita Lisiecka, Zuchy i harcerze 12 DH „Płomienie” oraz 12 GZ „Radosne ogniki” z SP nr 2 im. „Szarych Szeregów”, duet: Weronika Robak – śpiew, Aleksander Adamiec akompaniament gitara.

Pyszne jedzonko wszędzie obecne. Znajomy chwali koło Gospodyń Wiejskich z Nietoperka, pierożki smaczne i niedrogie. Są i inne Koła Gospodyń Wiejskich – np. z Goraja. Obfitość ciast i smakowitości różnego rodzaju, kuszą wyglądem, i zapachem... Jedzenie domowe, jak bigos, smalczyk, prosto ze spiżarni. Pierniczki ładnie zapakowane można nabyć, w sam raz pod choinkę. Grzane wino i inne smaczki z Pracowni „Czyste Lody Tradycyjne”. Słodkie kubki; bajecznie kolorowe żelki i lizaki, w ofercie z cukrem i bez cukru, dla vegan, bez glutenu. Na stoisku „Silna Lawenda” lawendowo pachnie naturalnymi, i bardzo zdrowymi, wyrobami.

Samodzielny Publiczny Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Międzyrzeczu-Obrzycach, Warsztat Terapii Zajęciowej DPS w Międzyrzeczu, Środowiskowy Dom Samopomocy – arteterapia to ważna część zdrowienia. Precjoza pod choinkę, ręcznie robione – z Nowego Dworku dla Osób z Uzależnieniem. Bałwanków cała kolekcja, rozkosznych dziecięcych z czerwonymi czapami też, i w innych kolorach, aniołków – drewnianych, z tkanin, różnistych stroików - cudawianków. Choinek i choineczek, stylizowanych, i bombek do nich, gwiazdek uplecionych ze słomy. Wielka choina na centralnym miejscu, można zrobić sobie przy niej pamiątkowe zdjęcia z rodziną.

Stoisko ze starociami, na pewno cennymi dla kolekcjonerów. Wyroby z wikliny, preparowane liście jesienne Ewy Lipnickiej; pejzażyki malowane na liściach techniką olejną i obrazy malowane na szkle, cudeńka ze szkła – owady, rybki, żabki, jamniczki itd. maleńkie i precyzyjnie wykonane. Cieple robione ręcznie czapki, torby na zakupy, bardzo użyteczne na co dzień, rzeczy gospodarskie, jak deski do krojenia...

Poza sceną – propozycja pojeżdżenia na kole na specjalnym torze, zwiedzenia wnętrza wozu strażackiego. Mikołaje w naturalnej postaci krążą po bruku Ratuszowym, zapraszają do zdjęć z nimi. Tłumy międzyrzeczan na bruku ratuszowym...

Iwona Wróblak

grudzień 2024 r.