niedziela, 17 grudnia 2017

Janowy koncert muzyki klasycznej


Koncert w kościele św. Jana odbył się z okazji 100. rocznicy śmierci Adama Chmielowskiego. Organizatorem było Stowarzyszenie Miłośników Muzyki Organowej i Kameralnej. Wystąpili młodzi artyści muzycy: Celina Kotz - skrzypce, Piotr Szychowski  - fortepian i Maria Domżał - sopran.
Koncert objął patronatem  honorowym ks. bp Tadeusz Lityński, prowadził Wiesław Pietruszak, który podziękował gospodarzowi obiektu proboszczowi ks. Markowi Walczakowi oraz burmistrzowi Międzyrzecza Remigiuszowi Lorenzowi.
Wspaniale wykonana muzyka, utwory Fryderyka Chopina, Henryka Wieniawskiego i innych kompozytorów, w przerwach informacje postaci św. Brata Alberta – Adama Chmielowskiego (1845 – 1916). Jako młody osiemnastoletni młodzieniec był powstańcem styczniowym, ranny w bitwie pod Miechowem, gdzie stracił nogę, został wzięty do niewoli. Po ucieczce z niewoli rozpoczął studia malarskie w Paryżu, po amnestii - Warszawie, w Gandawie i w Monachium. W latach 80. ubiegłego wieku namalował obraz „Ecce Homo”. Na krótki czas wstąpił do zakonu jezuitów, prowadził pracę apostolską wśród ludności wiejskiej, w 1884 r. w Krakowie poświęcił się służbie bezdomnym i opuszczonym. W 1888 r. złożył śluby zakonne przyjmując imię Albert i dając początek nowej rodzinie zakonnej. Założył zgromadzenia: Braci Albertynów (1888 r.) i Sióstr Albertynek (1891 r.), które oparte zostały na regule św. Franciszka z Asyżu. Jako brat Albert zajmował się biednymi i bezdomnymi, zakładał domy dla sierot, kalek, starców i nieuleczalnie chorych, pomagał bezrobotnym organizując dla nich pracę. Kwestował na utrzymanie ubogich. W 1938 r. prezydent Polski Ignacy Mościcki nadał mu pośmiertnie Wielką Wstęgę Orderu „Polonia Restituta” - za wybitne zasługi w działalności niepodległościowej i na polu pracy społecznej. Kanonizacji Brata Alberta dokonał papież Jan Paweł II w 1989 r.
Na koncercie słuchaliśmy pieśni z epoki Powstania Styczniowego, oddających społeczne realia okresu po przegranej walce, popowstańczej emigracji, żałoby narodowej, której przykładem były noszone wtedy przez kobiety „czarne sukienki”. Polski powstańczy epos, pieśni przepięknie wykonane przez Marię Domżał – z akompaniamentem Piotra Szychowskiego. Pianista grał też utwory F. Chopina, pamiętamy jeszcze koncert w Międzyrzeczu z cyklu Jesienne Spotkania Kameralne, gdzie mieliśmy ucztę duchową słuchając najbardziej znanych kompozycji Chopina w wykonaniu tego wybitnego pianisty. Dzisiaj znowu zabrzmiał „Walc cis-moll”, „Polonez As-dur”, Etiuda rewolucyjna, z rozkoszą zanurzyliśmy się w muzyce Chopinowskiej.
Z równą przyjemnością, pod gotyckim sklepieniem kościoła św. Jana, ozdobionym zabytkowymi renesansowymi freskami, słuchaliśmy gry na skrzypcach Celiny Kotz, z akompaniamentem pianisty. Pieśń „Ave Maria” F. Schuberta, z tym utworem zaległa - słuchająca kompozycji i wykonania - cisza w kościele, absolutny motyw opadającej fali. Monumentalne wykonanie, pieśni „Legendy” H. Wieniawskiego, inne w klimacie, także kilka pieśni francuskich.
W Gorzowie Wlkp. istnieje i działa Towarzystwo Brata Alberta, które prowadzi działalność zgodną z charyzmatem założyciela.


Iwona Wróblak
grudzień 2017





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz