poniedziałek, 7 maja 2018


100 lat Rzeczpospolitej Polskiej, 100 lat Harcerstwa

            100. lecie Harcerstwa, organizacji, która bynajmniej – w naszych trudnych czasach (dzięki międzyrzeckim instruktorkom, i ich uczniom) nie traci na sile i atrakcyjności. Cennej alternatywy dla młodzieży i dzieci, jako uzupełnienie szkolnej edukacji i wychowania. Na boisku szkolnym SP nr 2 - uroczysty apel. Po nim w programie Konferencja Popularnonaukowa – z okazji Wielkiego Jubileuszu: 100 lat Niepodległości Polski i 100 lat Związku Harcerstwa Polskiego. Uroczystość jest jednym z wielu elementów cyklu obchodów 100. lecia Państwa Polskiego w SP nr 2.
            W szkolnej sali zaproszeni goście. Władze miasta, radni, dyrektorzy szkół i instytucji. 28 lat temu nadano Szkole imię „Szarych Szeregów”. W programie projekcja filmowa z wywiadem z hm. Wiesławem Cieślą, harcerzem „Szarych Szeregów” – powstańcem warszawskim, już niestety nieżyjącym. Wywiad-rzeka w formie gawędy harcerskiej, z hełmem powstańczym w centrum i świeczką, symbolem pamięci o walce powstańców w 1944 r. Hm Cieśla, Zawiszak ps. „Wacek”, wstąpił do ZHP w 1938 r. Powstańcze opowieści o walce w okupowanej Warszawie, o podziemnych kanałach, którymi ewakuowali się żołnierze. Jak powiedziała dyr. SP nr 2 Katarzyna Dymel – o tych strasznych czasach musimy pamiętać, trzeba mówić o nich młodzieży. 
           
Prelekcje instruktorów harcerstwa najmłodszego pokolenia: pwd. Adriana Portały - drużynowego 22 Drużyny Harcerskiej „Krzesiwo”, pt. „Szare Szeregi” – wzór patriotyzmu dla współczesnej młodzieży” i pwd. Agnieszki Maik, drużynowej 7 Gromady Zuchowej „Niedźwiedzie łapki” – pt. „Zuch jest dzielny”. Hasłem młodzieży powstańczej z tamtego okresu było: dzisiaj (w 1944 r.) – przygotowanie do Powstania, jutro – walka, pojutrze – praca w wolnej Polsce. Ten trzeci punkt jest zawsze aktualny. Do NAS, pokolenia współczesnego, należy przyjęcie spuścizny intelektualnej, moralnej i etycznej bojowników o wolność Polski. Postaw obywatelskich i patriotycznych – hm. Wiesława Cieśli, który jest dla prelegentów osobistym bohaterem. Pokolenia Polaków łączą takie same marzenia i sny – o wolności, o szczęściu osobistym i o pomyślności dla Polski. Pwd. Agnieszka Maik mówiła o rozwoju żeńskiego ruchu zuchowego, o metodyce pracy z najmłodszymi adeptami harcerstwa.
„Wychowanie patriotyczne w ZHP” – hm. Grzegorz Bazydło komendant Chorągwi Ziemi Lubuskiej. Tematem było - wychowanie do odpowiedzialności. Wychowanie do służby – to rozwój duchowy, służba Polsce, sobie i innym. 
Ruch harcerski, liczący obecnie 110 tys. członków, jest z założenia otwarty, ale wobec członków ma wysokie wymagania etyczne. Jest organizacją pożytku publicznego finansowaną m.in. z Projektów. Podmiotem działań są dzieci i młodzież, ich harcerskie wychowanie, wszechstronny rozwój, kształtowanie charakterów – przy współpracy z rodzicami jako partnerami. Opiera się na trzech filarach – wartościach prawa harcerskiego, osobistym przykładzie instruktora i metodach pracy: uczeniu poprzez działanie. Formy działania się zmieniają – tak jak czasy, program jest odpowiedzią na potrzeby danej chwili, ale realizowane wartości – te nie ulegają zmianie. Najważniejsze jest przestrzeganie Prawa Harcerskiego i wierność Przyrzeczeniu Harcerskiemu. Przynależność do ZHP jest dobrowolna, tak jak gotowość do podporządkowania się Prawu Harcerskiemu, przyjęcie tych wzorców jako własnych. A potem – życie stylem harcerskim... Wychowanie patriotyczne – uczestniczenie w imprezach okolicznościowych jest jednym z elementów, inne to działania uatrakcyjniające główne zadanie wychowawcze. Spadkobiercy ideałów Szarych Szeregów - dzisiaj są zmuszeni do odpowiedzi na postawione pytanie, co jest oznaką patriotyzmu -współcześnie... Szukają tej odpowiedzi na własną rękę – poprzez świadków epoki, pytając ludzi, którzy byli uczestnikami historii.
            „100 lat niepodległości Polski – 100 lat Związku Harcerstwa Polskiego” hm. Krzysztof Marzec dyrektor SP nr 6. Historyczna gawęda w auli szkolnej. ZHP powstał w 1919 r. we Lwowie ze scalenia organizacji młodzieżowych (m.in. ”Sokół”, skautów – hm. Andrzej Małkowski) z terenów 3. zaborów, po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku rozpoczął się proces kształtowania się ruchu harcerskiego. Powstanie organizacji było ukoronowaniem potrzeb i dążeń, oczekiwań młodzieży i instruktorów. Idee harcerskie są ogólnoludzkie i ponadczasowe. Harcerz to człowiek aktywny, to człowiek – obywatel. Krzyż na emblemacie ZHP, którego pierwowzorem był Krzyż Virtuti Militari, oznacza walkę ze słabościami i poświęcenie dla sprawy. Ramiona krzyża splatają dwa półwieńce: laurowy i liście dębu, oznaka męstwa i wrażliwości, w środku jest lilijka – znak skautowy, igła magnetyczna – jak kompas, kierunek, w którym harcerze mają podążać. Okrąg jest symbolem doskonałości, kropeczki oznaczają liczebność zastępów harcerskich. Z ciekawostek – hm. Wirgiliusz Szuba zapoczątkował ideę ogródków jordanowskich, co oznaczało zajęcia, zabawy (harce) na świeżym powietrzu.
            „Gawęda o hm. Wirgiliuszu Szubie” – phm. Maria Sobczak – Siuta komendantka Hufca Międzyrzecz ZHP.  Lokalni bohaterowie mają duży wkład w formowanie młodych Polaków. Ruch skautowy zapoczątkował gen. Robert Baden – Powell w 1913 r. , udział ruchu skautowego w odzyskanie niepodległości Ojczyzny jest niepodważalny. Hm. Wirgiliusz Szuba był jednym z pierwszych instruktorów harcerskich na naszym terenie, autorytetem moralnym. W 1939 r. Szuba został powołany do służby wojskowej, był żołnierzem AK, harcerzem. Po wojnie przybył do Międzyrzecza i tutaj pracował z młodzieżą. Dalszy ciąg opowieści o międzyrzeckim harcmistrzu, na którego grobie dzisiaj harcerze złożą wieniec, będzie miał miejsce podczas gawędy przy Kominku w nowej Harcówce…
            Ostatnim punktem konferencji był wywiad z druhną hm. Haliną Mąderek – Matysik, który przeprowadziła phm. Hanna Barczewska komendantka Międzyrzeckiego Szczepu „Płomienie”. Sędziwa harcmistrz opowiadała o znaczeniu swego największego skarbu, o  książeczce harcerskiej. O uczeniu się na tzw. tajnych kompletach w czasie okupacji. Spartańskich warunkach na powojennych obozach harcerskich na ziemiach odzyskanych, gdzie jechało się w towarowych wagonach, z własnym siennikiem wypchanym słomą, namiotami, kocem. Pierwsze 10 dni to była budowa obozu. Za kuchnię służył piec z cegieł z płytą. Harcerze zajmowali się opieką nad dziećmi przesiedleńców ze wschodu i pracą w lesie i w rolnictwie. Pałatka to była duża płachta brezentowa o uniwersalnym zastosowaniu, drugim ważnym niezbędnym akcesorium była laska harcerska.
            Nasz Hufiec ZHP ma nareszcie Harcówkę z prawdziwego zdarzenia, jest nią duża sala na piętrze w MOSiR na osiedlu Kasztelańskim. Z tej okazji przyznana zostaje burmistrzowi Remigiuszowi Lorenzowi Honorowa Odznaka Przyjaciela Harcerstwa. Wstęgę nowego miejsca dla międzyrzeckich harcerzy przecina wnuk hm. Wergiliusza Szuby. Tutaj też będzie pierwszy Kominek. Zaproszeni goście zapalą świeczki i ustawią je na metalowym konturze Krzyża Harcerskiego, przy dźwiękach gitary i pieśni harcerskich, intonowanych ze śpiewników. Jesteśmy świadkami składania Przyrzeczenia Harcerskiego – przed rozpostartą Flagą Polską - przez młodziutką harcerkę Melanię Sroka. Kilka wspomnień o własnych przygodach harcerskich słyszymy od zaproszonych gości, o ich wspomnieniach z tego ważnego dnia, kiedy sami składali takie Przyrzeczenie. Harcerze to jedna wielka rodzina, są na całym świecie, w różnych zakątkach globu.
            Cenne fotografie, pamiątki, są wystawione na tablicach – zdjęcia z obozów, m.in. hm. Haliny Matysik. Fotomontaż z historii lokalnego międzyrzeckiego harcerstwa na przestrzeni kilkudziesięciu lat.

Iwona Wróblak
maj 2018




















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz