Przyklejone już mamy serduszka
Nasze serca, na co dzień może nieco
schowane – w czeluściach okresu zimowego, i nie jest to związane tylko z niską
temperaturą powietrza, za sprawą Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - na zewnątrz
wyszły, nakleiły nam się na kurtki….
Na
widowni mamy je wszyscy. Ludzie z
przyklejonymi serduszkami chodzą po ulicach. W tych czasach, naszych polskich/obywatelskich,
to symbol przynależenia do pewnego typu wrażliwości społecznej. To znaczy, że WSZYSCY z serduszkami wrzuciliśmy do
puszek. Tę przypadłość w Międzyrzeczu, i w Polsce, ma wielu ludzi.
Sala widowiskowo-kinowa Międzyrzeckiego
Ośrodka Kultury pękała w szwach. Wiatr w Żagle 28 Finał dla Dziecięcej Medycyny
Zabiegowej.
Motocykle West Side Bats zaparkowały przed budynkiem MOK. Panowie z klubu
motocyklowego są aktywni co roku 12. Stycznia, w czasie kolejnych Finałów. Często
sięgają do prywatnych swoich portfeli, ponadto z beczek sami zrobili stylowe
siedziska i stół, które były licytowane. Pilnowała ich tłumacz języka migowego
Zuzia Cygan, Orkiestra gra też dla głuchoniewidomych. Dla wszystkich gra. I zbiera pieniądze na leczenie, na
sprzęt medyczny najnowszej generacji. W naszym szpitalu też widzi się naklejone
na aparaturę medyczną serduszka, dar Fundacji Owsiaka. Pediatra Tomasz
Jarmoliński opowiadał o swojej znajomości z Tomaszem Grodzkim – obecnie marszałkiem
Senatu, cenionym w środowisku medycznym, wśród licznej rzeszy swoich pacjentów lekarzem,
od kancelarii Senatu przybył na aukcję dar; zestaw filiżanek do kawy, razem z
płytami z muzyka St. Moniuszki i albumem, cena wywoławcza daru w licytacji została
kilkukrotnie pomnożona.
Zlicytowane zostaną liczne vouchery
przekazane z naszych lokalnych firm; m.in. z Vikrawetu na szczepienie i
odrobaczanie zwierząt, z firmy „Co nieco cukru” - okazały tort, sesja
fotograficzna zabytkowym aparatem analogowym u zawodowego fotografa Filipa Pielesiaka
(bardzo zażarcie licytowana…), treningi w szkółce piłkarskiej itd. Kupiony
został też „Słownik polsko-polski” Jana
Miodka, piękne zabawki, obrazy; artystyczne wielobarwne pejzaże.
W programie artystycznym występy bardzo
różnorodne. Muzyka klasyczna w wykonaniu rodzeństwa: półgodzinny koncert duetu
fortepianowego Patrycji i Igora Oleksaków, młodych pianistów z Państwowej
Szkoły Muzycznej I stopnia w Międzyrzeczu, nagrodzanych w konkursach. Solowe wokalistki: Diana Fiedorowicz, Julita Lisiecka, Zosia „Cynka” Derwich – grająca na ukulele.
Wystąpił Kacper Knych. Zobaczyliśmy układy taneczne w wykonaniu Studia Tańca „Gold”, „Artystycznych Form Ruchu”, „Led Dance”, Klubu Tańca Towarzyskiego „Fan Dance”.
Zespół
Taneczny „Trans” zaprezentował zapierające
dech w piersiach nowe układy. Szalenie wizyjne, profesjonalne w każdym calu –
dla fotografów istna uczta, albowiem w którymkolwiek momencie nacisną migawkę, zdjęcie
będzie udane – tak doprecyzowany, celowy jest każdy ruch tancerza… Tematy
zawsze współczesne. „Korporacja” –
marionetkowe postacie w mundurkach, trybiki zaprogramowane jak w maszynie produkcyjnej.
Wszechobecna poezja, w pięknie biosfery i jej praw fizycznych – piórka ptasie („Piórko”), ich biel i zwiewność.
Dziecięcość i urok tego okresu życia („Top
model”), strojenie się małych modelek – bardzo udatne. Poezja cięższego
gatunku, egzystencjalna. Ontologia bytu („Być”)
wyrażona układem choreograficznym… Biel i czerń, dramat i egzystencja,
determinizm i ruch… Jako podkłady Anna Bubnowska wykorzystuje też muzykę
klasyczną, powstaje coś na kształt teatralnego studium baletu… To jeden ze sposobów
na wyrażenie mistyki Księżyca („Księżyc i
przyjaciele”), naszego, ludzkości, naturalnego satelity od zarania dziejów…
Jest piękno i tkliwość w pokazaniu miłości dziewczęcej („Wspomnienie róży”) – w kwiatowo-różanej tonacji jej pragnień i
nadziei, pierwszych porywów serca…
O godz. 17.00 zanotowano ponad 50
tys. zł w puszkach, przy końcu licytacji kwota wzrosła do – 100 tys. złotych,
jak nigdy w historii naszych międzyrzeckich Finałów WOŚP, a rezultaty dodatkowych
licytacji internetowych będą znane dopiero za kilka dni. Podobnie, jak wynika z
doniesień w internecie, jest w całej Polsce, w wielu miejscach notuje się
rekordowe sumy na koncie WOŚP. Nasze szpitale wzbogacą się o kolejny sprzęt, w
tym roku przeznaczony dla dziecięcej medycyny zabiegowej. Lekarze mówią, że bez
udziału Fundacji WOŚP Jurka Owsiaka tych urządzeń byłoby zdecydowanie mniej.
Się
ma!
Iwona Wróblak
styczeń 2020
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz