niedziela, 19 maja 2019


Noc Kultury - w odsłonie Bibliotecznej

II Noc Kultury - z poezją, muzyką i sztuką, w Bibliotece Publicznej w Międzyrzeczu. Zaproszona została, mieszkająca obecnie w Gorzowie, Irena Zielińska. Irena spędziła w Międzyrzeczu kilkadziesiąt lat swojego życia, przychodziła do Biblioteki – miejsca przyjaznego, nie tylko książkom, kulturze, gdzie od lat placówka ta realizuje profesjonalnie swoje misje statutowe. Irenę znamy z obrazów w stylu Witkacowskim, z bibliotecznych ekslibrysów. Swoje utwory, o dużym lądunku emocji, o roztrzaskanym egzystencjalnie święcie, z człowiekiem odzierającym się w pisaniu, z jego pytaniami o cierpienie własne i innych, i o miejsce w relacjach z absolutnym Zapytaniem, często wykrzyczane. Biblioteka ma te wiersze w księgozbiorze, Irena wydała je w 5. tomach.
 Do tekstów Ireny śpiewała Dominika Hoffman. Spotkanie było otwarte, inne osoby – Wiesława Murawska, Maria Marciniak, Dorota Ruta – Zdanowicz, Aleksandra Biela, Marzena Wieczorek - czytały teksty Ireny, również swoje własne. Spotkanie z poezją naszą lokalną zostało okraszone muzycznymi popisami na flet i saksofon braci Tomasza i Macieja Puka.
Jest pomysł, by regularnie spotykać się w gronie osób piszących (także, myślę, sympatyków), by wymienić się uwagami, podzielić pasjami czytelniczymi.
Posłuchałabym jeszcze kiedyś innych wierszy Aleksandry Bieli, młodej nauczycielki z SP nr 2 w Międzyrzeczu, utworów o dużej kulturze literackiej, wydaje mi się – gotowych do papierowego czy innego wydania. Zawsze z ciekawością oglądam obrazy Doroty Ruty – Zdanowicz, malarki, wieloletniej nauczycielki, obecnie instruktorki plastycznej w MOK; piewczyni naturalnego piękna szczególnie kobiecego ciała. Do stelaży z realistycznymi grafikami układającego się do tanecznego transu ludzkiego ciała usłyszeliśmy słowną ilustrację - wiersz jej autorstwa, o anatomii życiowego wygięcia ciała w tańcu i ruchu.

Iwona Wróblak
maj 2019














           

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz