XVIII LWG - Dominika Białostocka solo
Kościół pw. Św. Jana Chrzciciela znany
jest ze swych unikalnych renesansowych polichromii, przez kilka lat starannie
pracą konserwatorów restaurowanymi. Pod gotyckim sklepieniem, dzięki
kulturalnemu mecenatowi proboszcza parafii ks. kan. Marka Walczaka, na
przestrzeni lat miało miejsce wiele koncertów. W tym wspaniale akustycznym
miejscu, ważnej międzyrzeckiej sali koncertowej, mogliśmy słuchać Dominiki
Białostockiej, zaproszonej przez Zdzisława Musiała, prezesa Stowarzyszenia
„Lubuski Weekend Gitarowy” na trzeci koncert
tegorocznej XVIII Edycji LWG.
Osoba pana Musiała gwarantuje wysoki
poziom artystyczny zaproszonych przez niego gości. Na poprzednim koncercie
słuchaliśmy czeskiego wirtuoza gitary Vladislava Blahę i Tatianę Drobysz, także
pedagoga, grającą na dombrze i
gitarze. Dominika Białostocka, kolejna mistrzyni gitary, podzieliła się z nami
swoją fascynacją muzyką południowoamerykańską, oryginalną stylistyką tej
kultury.
Jest ta muzyka nieco inna niż
hiszpańska, widać w niej wpływy kultur indiańskich... Nie lubi np.
europejskiego schematu... Walczyki nie są na trzy takty, lecz na 6., co jest
bardzo ciekawe... Muzyka latynoamerykańska bywa przeznaczona dla dzieci,
chociaż technicznie taka nie jest. Pani Dominika zagrała argentyńskie miniatury
muzyczne, próbkę twórczości z tego regionu, jego prowincji – jest około 400
różnych tańców!.. Białostocka słuchała ich w Argentynie na żywo, to kraj bogaty
w muzyczne formy artystyczne, chociaż my w Europie znamy przeważnie tylko ich tanga.
Jorge Cardoso - gitarzysta i kompozytor.
Krótkie motywy, tematy, migawki muzyczne
z odległego od nas zakątka świata, kunsztownie zagrane... „Vidala”, „Zamba”, „Valsecito”, „Polka”, „Guera”, „Cumbia”, „Choro”,
„Tango”, „Joropo”, Okrągłe nutki starannie wykończone, jak perełki odbijały
nam się w wysokim sklepieniu gotyckiej budowli. Kobiecy styl grania, miękkość
dotykania strun.
Paragwajskie walce – jest ich
kilkanaście gatunków... Antonio Lauro „Valse venezolano”… Walc wenezuelski,
przepiękny utwór, jeden z ulubionych pani Dominiki, forma taneczna na 6 taktów.
Impresja na temat tanga. Mentalna kwintesencja tego gatunku muzycznego. Na myśl
przychodzi hiszpańska tancerka w długiej kloszowej sukni z czerwonym kwiatem w
ciasno upiętych włosach, zastygła w figurze tanecznej… Jeden z kostarykańskich kompozytorów....
Pudełeczka – katarynki, u nas też kiedyś znane, czyżby to uniwersalny rys
kulturowy miejskich zaułków ulicznych na całym świecie? Subtelny, cichutki
temat powtarzany po wielokroć, dziecięco proste, zdawałoby się, tematy...
Na koniec organizator koncertów LWG
Zdzisław Musiał i Dominika Białostocka zagrali wspólnie na gitarach kilka
utworów Z. Musiała ze zbiorku „Tańce na 2 gitary” - „Walc na ciepłe dni”, „Nocny
walczyk” i „Milonga na dobry dzień”.
Koncert został sfinansowany przy
pomocy Urzędu Marszałkowskiego. Od LWG pani Białostocka na pamiątkę otrzymała
piękne ręcznie malowane koszulki z Jej inicjałami.
Iwona
Wróblak
październik 2019
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz