Po miłości was poznają
Kaplica Kościoła Ewangelicko –
Metodystycznego na ul. Księdza Skargi w Międzyrzeczu. Cotygodniowe niedzielne
nabożeństwo – dzisiaj kazanie wygłosi pastor Erich Busse z Drezna.
Czerwone kwiaty w wielkim wazonie W
ławkach grupa wiernych. Na mównicy kaznodzieja Andrzej Nowicki. Po wzajemnych
powitaniach - głośne czytanie z kancjonałów wybranych fragmentów Pisma
Świętego, wspólne śpiewanie pieśni. Modlitwa. Fragment z Ewangelii św. Łukasza
– o tym będzie mówił za chwilę gość specjalny.
Z kazania pastora Ericha Busse - moje
notatki… Bóg zreformowany nie korzysta ze słów o końcu świata, żeby straszyć
ludzi. Koniec świata to myśl ciągnąca się przez historię, nie może być ten
wątek powodem, by stracić szansę zrobienia w swoim życiu czegoś dobrego. Trzeba pośpieszać,
nie tracić czasu, w czynieniu tego Dobra – nie znamy przecież dnia ani godziny.
Żyć jakby to był nasz ostatni dzień…
Robić co dobre i konieczne – dziś i jutro.
Pastor przemyca mądrości w lekkiej strawnej dla każdego formie. Mówi Nam tylko
to – jak mi później powiedział – co WIE NA PEWNO, co przemyślał przez lata i
dziesiątki lat swojej posługi. – I tylko
w jednym dniu będziesz – zmarłym, w każdym innym swego życia – jesteś Żywy!…
To obowiązek, i możliwości… Przysposobiony język polski wymusza na mówcy
dokładne dobieranie słów, ich oszczędność.
Jednomyślność w kościele (w
Kościołach) – rozumiem: te same chrześcijańskie intencje w miłosierdziu,
czerpanie wprost z Chrystusa… Norwidowo powiedzielibyśmy – myślność, czy czujność w miłosierdziu. Nie
wystarczy stać – po właściwej stronie…. I NIC nie robić tam, stojąc po tej „dobrej” stronie. Liczy się tylko to, co się robi dobrego – to dla pastora Bussego
bardzo ważne.
Mieć w sobie tyle nadziei, żeby się
nią, tą nadzieją, podzielić z innymi. W działaniu sprawczym od samego początku
metody muszą być dobre. Potrzebujemy do pracy Łaski i błogosławieństwa. Dwa bliźniaki, podobne do siebie wartości, metody
naszego działania w życiu: długa i cierpliwa modlitwa, i długa i mozolna praca.
Działania na rzecz czynienia codziennie
dobra. I dużo nadziei… Krzepiące słowa pastora.
Po (M)miłości Was p(P)oznają…
Reformacja jest procesem. Warto jest budować mosty, które jednoczą, a nie mury,
które oddzielają. Modlitwa – o dobre relacje z sąsiadami, z Niemcami, z chrześcijanami.
I innymi. Tego nauczyć się można zawsze.
Udajemy się do salki obok – na
dalszy ciąg rozmowy z tym mądrym, bardzo skromnym człowiekiem, Niemcem, który stricte,
myślę, ewangelicznie, wiele energii od dziesięcioleci poświęca na polsko –
niemieckie pojednanie. Człowiekiem który, przy swoim dystansie do siebie, ma
dla każdego uśmiech. I mówi mi, nam – nie
ma prostych odpowiedzi na ważne trudne pytania… Zadaję mu je i tak, te
pytania, szkoda że czas na rozmowy jest zawsze za krótki. Niedosyt…
Iwona
Wróblak
listopad 2017
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz