Debata. Z
młodzieżą, dziećmi, w Szkole Podstawowej nr 2 w Międzyrzeczu. Słuchanie ich.
Uważne.
Międzyrzeckie
szkoły podstawowe: SP nr 2, SP nr 3 i SP w Kaławie, obecne są na spotkaniu
podsumowującym Projekt (pod patronatem ZLOP) „Barwy wolontariatu-Razem ciekawiej”: Razem – z osobami innymi od
nas – i CIEKAWIEJ – z nimi. Wnioski – spisane zostaną na tablicy
szkolnej. Uczmy się (od siebie nawzajem…). Nauka to zajęcie - zadanie,
na całe życie.
Uczmy
się od osób z dysfunkcjami - TAKŻE od
nich się uczmy. Możemy się też sprawdzić –
czy umiemy pomóc… Aby się też w tym aspekcie
realizować…
Hanna
Szulga, mama naszej śpiewaczki, niepełnosprawnej, także słuchowo, Karoliny, która
jest modelowym przykładem, jak osoby z tak wieloma uszkodzeniami mogą tak
czynnie artystycznie uczestniczyć w życiu społecznym i kulturalnym wspólnoty, mówi
nam, że jest wzruszona tym, co słyszy podczas tej debaty. Dopowiada też, że osoby
z uszkodzeniami oczekują pomocy, nie -
litości, i nie należy im jej okazywać. Za 50 % sukcesu rehabilitacji Karoiliny odpowiada
młodzież, z którą dziewczyna uczyła się w klasach 1-8, za drugie tyle -
nauczyciele, jako matka Karoliny pani Szulga wiele się od nich nauczyła. W
szacunku do siebie nawzajem – słuchaliśmy koncertu Karoliny, o tym – że
dedykowana Sylwii Guzickiej, autorce omawianego Projektu, prezes Stowarzyszenia
Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej Uzdolnionej Artystycznie „Szansa”, piosenka
z repertuaru K. Prońko „Jesteś lekiem na całe zło” – jej, pani Sylwii, dotyczy.
Jest realizacją bezpośrednią zadania społecznego w zakresie bezpieczeństwa każdego
z nas, i pomocy wzajemnej we wspólnotach samorządowych, w działaniach wolontariackich
na rzecz innych, obywatelskiej troski i odpowiedzialności, że dla takiej Polski
– myślę – cokolwiek się dzieje w wielkiej polityce, TU - warto żyć. I pracować.
Jak pomóc
osobom niepełnosprawnym, które żyją obok nas, i z nami… Burza mózgów… Razem z
mamą Karoliny słuchamy uważnie debaty. Co dzieci mają na ten temat do
powiedzenia? Okazuje się, że bardzo dużo… "Wolontariat i działania na rzecz osób
niepełnosprawnych w szkole" w ramach podsumowania projektu, referują przedstawiciele
Samorządów Uczniowskich. Co robią w ramach wolontariatu? - zdają nam krótkie
sprawozdania. Inicjowane przez szkoły zbieranie karmy dla schronisk bezdomnych
zwierząt – ważne uwrażliwienie ekologiczne, zbieranie nakrętek, by je
spieniężyć a środki uzyskane przeznaczyć na zakup na przykład sprzętu
rehabilitacyjnego dla konkretnej osoby, „Góra groszówek” dla niepełnosprawnych
kolegów. Biorą czynny udział w akcjach charytatywnych. Mają pomysły, mają też
doświadczenia, i wnioski, co jeszcze można zrobić. Te doświadczenia to doraźna
ich, dotychczasowa, stała pomoc
koleżankom i kolegom z ławki z różnymi niepełnosprawnościami. Od pomagania w
niesieniu plecaka szkolnego, wchodzeniu po schodach do zajmowanie się nimi w
ten sposób, by nie odczuły swojej inności jako czegoś, co je w kontaktach z
rówieśnikami dyskwalifikuje. Zapraszają ich, wciągają, do wspólnych zabaw, ale
takich – jak mówią nam, w których sobie dadzą
radę – jest w tym dużo delikatności i kultury. Oferują im pomoc w nauce –
są z nimi jako koledzy, przyjaciele. Zwyczajnie - przyjaźnią się.
Miód na
serce – myślę, dla ich wychowawców, sukces - tak można powiedzieć, wieloletniej
pracy wychowawczej pedagogów, dla mnie – osobiście, jako słuchającej, też
ciekawe doświadczenie… Jedna z opiekunek grupy mówi mi, że dla niej nie jest zaskoczeniem, że dzieci są
mądre, wrażliwe, kreatywne, bo obserwuje to w swojej szkole na co dzień.
.
Pytanie
następne (w ramach podsumowania Projektu) - jak Oni, dzieci, młodzież, ze szkół
podstawowych, postrzegają osoby niepełnosprawne? Są te osoby miłe, chociaż
różnią się od nich (nas). Osoby powinny być traktowane odrębnie, tak by miały swobodę, jednocześnie nie mogą czuć się gorszymi, by nie czuły się skrzywdzone
nieodpowiednim ich traktowaniem. Czego Nas, sprawnych, uczą osoby z
uszkodzeniami? Walki. Walka o SIEBIE
jest zawsze dobrą lekcją. Uczą nas determinacji
w dążeniu do poprawy sprawności. I pokory w akceptacji tego, czego nie mogą
w swoim życiu zmienić, czyli swojego kalectwa. Które znoszą z uśmiechem. Są
twardą, myślę, lekcją społeczną tolerancji i szacunku dla drugiej osoby. Uczą (nas)
- nie oceniać nikogo po wyglądzie…
Jak z tymi osobami
współpracować, by nie odczuwały barier, nie czuły się gorsze? Dłuższa chwila
narad przy stolikach. A co z tymi, którzy wyśmiewają się z ich
niepełnosprawności? Jak reagować? Praca pedagogów szkolnych nauczyła ich
sięgania po narzędzie komunikacji. Trzeba rozmawiać. Poruszać wyobraźnię, którą
dzieci mają – a jeśli sam znalazłbyś/znalazłabyś
się w podobnej sytuacji??
Dzieci te,
i niepełnosprawne, i ich sprawni intelektualnie czy ruchowo rówieśnicy, mają
wsparcie dorosłych. Radę Pedagogiczną, panią dyrektor SP nr 2 Katarzynę Dymel,
Hufiec Harcerski. Działam na rzecz – osób
niepełnoprawnych, pomagam im, rozwijam się w tej pomocy, szanuję – ich i
siebie… - czytam spisane wnioski na tablicy. Podsumowanie Projektu, który
nie zostanie na papierze, Projektu który jest realizowany i wdrażany od wielu
lat. Konsekwentnie.
Cel tego Projektu – jak mówiła mi Sylwia Guzicka, jest
bardzo trudny. Wywoływanie potrzeby opiekuńczości… To – możliwe, jak się
okazuje. Mój wielki szacunek dla tych dzieci, dla nauczycieli. Dla programu
wychowawczego.
Pamiętamy, wspaniały jak co roku: Koncert młodzieży
niepełnosprawnej w ramach XXII Prezentacji Artystycznych organizowanych przez Stowarzyszenie
„Szansa” nad Jeziorem Głębokie – scena: „Pensjonat Pod Strzechą”, gdzie
młodzież z Samorządu Uczniowskiego pomagała
w organizacji przedsięwzięcia jako wolontariusze, także towarzyszyli młodzieży
niepełnosprawnej ze Stowarzyszenia do
parku trampolin „Skokoloko” w Zielonej Górze, brali udział w spotkaniu
integracyjnym w gospodarstwie agroturystycznym „Maja” nad Obrą, udzielali pomocy
osobom niepełnosprawnym w zwiedzaniu Międzyrzeckiego Rejonu Umocnień-Pniewo, Muzeum
MRU. Najbardziej aktywnym wolontariuszom uroczyście wręczono pamiątkowe certyfikaty.
Międzyrzeckie Stowarzyszenie „Szansa” , w osobach: koordynator Sylwia
Guzicka, ponadto Anna Szulga, Iwona Stachowiak, Grażyna Kobierska, za zgodą dyrektor Szkoły Podstawowej nr
2 -Katarzyny Dymel, zawarło umowę z grupą
nieformalną w osobach pań opiekunek Samorządu Uczniowskiego- Teresą
Flisikowską, Martą Lewańską, Ludmiłą Gogoc. Projekt dofinansowany jest ze środków Województwa
Lubuskiego w ramach Lubuskich Inicjatyw Młodzieżowych – Budżetu
Inicjatyw Obywatelskich. Celem projektu było budowanie tożsamości i spójności regionu, poprzez
inicjowanie, wspieranie i promowanie inicjatyw młodych mieszkańców województwa
lubuskiego, wzmacnianie zaufania i więzi między samorządem, a młodymi obywatelami
(kapitału społecznego). Budowanie zdolności do współpracy w najbliższym
otoczeniu dla osiągania wspólnych celów czy wzmacniania zbieżnych wartości –
poprzez wspieranie i upowszechnianie otwartych i aktywnych postaw obywatelskich
wśród młodych lubuszan, uwrażliwianie na potrzeby najbliższego otoczenia. Wspieranie
i promowanie wolontariatu, w celu budowy tożsamości i spójności społecznej.
Pozwolę sobie
zacytować fragment podsumowania Projektu „Barwy wolontariatu – Razem ciekawiej”
: „To dzieci z SU w przyszłości będą tworzyć
programy, w których na pewno czołowym działaniem będzie integracja społeczna
oraz praca na rzecz ludzi dyskryminowanych i stygmatyzowanych. Stygmatyzacja i
dyskryminacja należą do podstawowych przeszkód, jakie trzeba pokonać, jeśli ma
się promować integrację społeczną i wzmacniać więzi społeczne”. Referowały, dyskutowały, brały udział w końcowym
spotkaniu: uczniowie - Julia Skała przewodnicząca SU w SP Kaława, Oliwia
Grudniewska przewodnicząca SU w SP nr 4, Zofia Szeremet z-ca przew. SU w SP nr
2.
Na
koniec głos zabrała dyr. SP nr 2 K. Dymel. Mówiła o projekcie balu dla osób
niepełnosprawnych, jako imprezy organizowanej cyklicznie, które to spotkanie w
takiej formule powinno stać się tradycją…
1
2
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz