Zaduszkowych
koncertów pierwszy…
Harfa,
skrzypce i piękny głęboki sopran – „Trio Lyrico”, poznański Zespół Kameralny, w
składzie: Lucyna Białas – sopran, Sylwia Kaczmarek – Subera – skrzypce i Anna
Blum – harfa koncertowa. Kościół p.w. św. Jana Chrzciciela, koncert II
Zaduszkowy. Tak jak w zeszłym roku - wspominamy naszych zmarłych sąsiadów
międzyrzeczan. Dla nich, i dla nas – ten koncert, przepiękny prezent
Stowarzyszenia „Święty Jan Chrzciciel”, którego prezesem, i animatorem wielu
zainicjowanych w poprzednich latach wydarzeń artystycznych, jest Teresa
Chamienia.
„Spieszmy się kochać ludzi/tak szybko
odchodzą” – słynne motto wzięte ze strof poezji ks. Jana Twardowskiego. Kochamy stale za mało i zawsze za późno…
Beata Kwiatkowska przypomniała nam ten wiersz. Wspominaliśmy naszych
międzyrzeczan, których już nie ma wśród żywych, ludzi różnych zawodów; kapelanów
– ks. kan. Tadeusza Kondrackiego, ks. Zygmunta Czeplińskiego, ks. kan,
Grzegorza Tuligłowicza, pedagoga, wieloletnią dyrektor Liceum
Ogólnokształcącego Bożenę Bortnowską, piekarza,
długoletniego starszego Cechu Rzemieślników i Przedsiębiorców Stanisława
Srokę, pierwszego w III RP burmistrza miasta i gminy Eugeniusza Ziarkowskiego.
Byli jednymi z wielu, którzy na stale wpisali się w historię miasta i regionu.
Kapłani – budowali swoje parafie, wspólnoty wiernych, działali w hospicjum,
wspierali środowiska solidarnościowe w trudnym okresie przekształceń
ustrojowych. Byli ludźmi pracy, rzemieślnikami, lokalnie tworzyli zręby sukcesu
gospodarczego Polski po 1989 r. Byli pedagogami, pracowali z młodzieżą,
wychowywali pokolenia międzyrzeczan. Urodzili się w naszym mieście. Wspaniała
tradycja wspominania naszych ziomków. To tylko kilku spośród nich, w naszym
mieście, jak w każdej wspólnocie, żyje wieli wspaniałych ludzi i pamięć o nich
jest naszym obowiązkiem. Opowiadali o nich ks. Marek Walczak i Mariusz Wąsiel,
historyk. Wartę przy wspominkach pełnił honorowi poczet sztandarowy Ochotniczej
Straży Pożarnej z Rokitna.
Po
części oficjalnej wysłuchaliśmy wspaniałego koncertu w wykonaniu „Trio Lyrico”.
W kościele św. Jana było już wiele takich wydarzeń. Wspaniała akustyka naszej
najstarszej gotyckiej świątyni uwypukliła piękne tony harfy koncertowej, słodki
dźwięk skrzypiec i dobrze wyszkolony, o niecodziennej głębokiej barwie sopran,
nasi goście: Lucyna Białas, Sylwia Kaczmarek – Subera i Anna Blum. W programie
m.in. A. Mozart – aria Aminy z „Czarodziejskiego fletu”, preludia, wokaliza
Wojciecha Kilara. Dialog skrzypiec z harfą, jej niebiański dźwięk, i sopran
jako trzeci instrument… z akompaniamentem harfy. Na koniec „Ave Maria” M.
Lorenza. Nasi międzyrzeczanie, których już fizycznie nie ma wśród nas, są
ciągle w naszych sercach i pamięci. Jak powiedział ks. M. Walczak, polski
listopad jest szczególnym czasem. W kościele św. Jana konotacje tego okresu są
artystyczne na najwyższym poziomie.
Iwona Wróblak
listopad 2017
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz