wtorek, 21 lipca 2015

Jarmark Magdaleński w Pszczewie i Mirka Górna pomagająca innym


            Mały Pszczew słynie ze swoich Jarmarków Magdaleńskich. Udało się tam miejscowym promotorom stworzyć produkt turystyczny, który przyjął się w okolicy. To już XXII Jarmark Magdaleński.
            W dniach 18. – 19.07. trudno było zaparkować w pobliżu malowniczego ryneczku. Wypada w tym dniu być w Pszczewie. Kilka tysięcy ludzi tu  przyjechało, by posmakować miejscowych wyrobów, obejrzeć stoiska rękodzielnicze i program artystyczny. Jak pisze w broszurce „Turystyka kulturowa Pszczewa”, niewiele jest takich miejsc, w których tradycja stanowi wartość unikalną, zasadzając się na harmonijnym połączeniu przeszłości z  teraźniejszością, jako całość wtopionym w oryginalną przyrodę. Razem z bogactwem inspiracji kulturalnych wynikających z historii miejscowości leżącej na pograniczu polsko-niemieckim. Jest jeszcze wartość dodatkowa, będąca tutaj oczywistością – szacunek do człowieka otwartego, także dzięki tym  działaniom, na różne opcje pełnego uczestnictwa obywatelskiego w kulturze lokalnej, program realizowany w praktyce.
            Gmina współpracuje od lat z Letschin, partnerską gminą niemiecką, przyjaciele zza miedzy zawsze są obecni na Jarmarkach, zrealizowano razem z polską stroną wiele projektów, w tym roku to „Partnerska integracja kulturalna Pszczew- Letschin”, w ramach Stowarzyszenia Gmin Polskich Euroregionu „Pro Europa Viadrina”. W nawiązaniu do średniowiecznych tradycji Jarmark Magdaleński odbywa się co roku w lipcu w okresie święta patronalnego (św . Magdaleny). Stoiska rękodzielnicze usytuowane są w pobliżu zabytkowego Domu Szewca. Na ziemi pszczewskiej imprezę uświetniają prezentacje lokalnego dorobku artystycznego, występy zespołów folklorystycznych, a na koniec Jarmarku przewidziany jest koncert gwiazdy sceny polskiej.
            Dzień 18.07. rozpoczęto zawodami wędkarskimi o Puchar Gminy Pszczew. Potem był Otwarty Turniej Skata Indywidualnego, widowisko dla  dzieci „Czego nie wiecie o smokach”, wokaliści ze Studia Piosenki przy GOK, koncert zespołu „Białe Kruki” i Haliny Frąckowiak, a na koniec wspólna zabawa taneczna.
            Pokłosiem tegorocznego letniego pleneru malarskiego „Partnerska Integracja Kulturowa Pszczew – Letchin”, organizowanego przez Gminny Ośrodek Kultury, była prezentowana publicznie wystawa obrazów polskich i niemieckich artystów. Dużo tego dnia jest sztuki w Pszczewie, sztalug , rzeźbiarzy, różnego rodzaju rękodzieła artystycznego, sztuki użytkowej. Cudowianki szydełkowe – urocza nazwa…, rzeźba i płaskorzeźba, w wąskich uliczkach kujący na kowadle (chyba podkowy…) prawdziwy kowal, który grupce turystów – gapiów opowiadał o swoim warsztacie. W bocznych ulicach współczesna oferta, będąca praktycznym przedłużeniem i realizacją tradycji jarmarkowych, gdzie powinno być WSZYSTKO, czyli od ubrań, butów, galanterii skórzanej, firanek, poduszek, pościeli, zabawek dziecięcych, naczyń kuchennych – garnków, sztućców drewnianych po biżuterię rękodzielniczą i zwykłą, susz roślinny i tradycyjnych dekoracji z tego surowca, torby-plecionki ze słomy, akcesoria wędkarskie po potrawy do pokrzepienia się w  maratonie dwudniowych imprez, pieczywo, wędliny, słodkości (chałwy), herbaty i bakalie. Wyroby z miodu w kilku miejscach i pszczelarze. 
            Przy wejściu na rynek autobus - Mobilny Punkt Poboru Krwi. Oddając krew ratujmy zdrowie i życie, kiedy mamy okazję. Koło kościoła św.  Magdaleny książki ofiarowane na sprzedaż przez wydawnictwa i biblioteki, dla akcji pomocy w leczeniu Jacka i Denisa, zbieraniu środków na ich  rehabilitację. II Charytatywny Kiermasz (dobrej) Książki – w niskiej cenie… Książek jest bardzo dużo, jak mówią mi wolontariuszki, około 2000 sztuk udało się zgromadzić. Wiele to cenne publikacje, np. Normana Daviesa. W tym roku jest ponadto dużo bajek dla dzieci. Fanty przynoszono jeszcze w  dzień Jarmarku, tak wielki jest odzew społeczny akcji, w której bierze czynny udział Mirka Górna – w poprzednim roku zbierająca fundusze na swój wyjazd na leczenie komórkami macierzystymi do Mayom Hospital New Delhi, co udało się zrealizować. Teraz Mirka pomaga innym. Można też było wrzucić coś do puszek na ten cel. Fundacja Dzieciom „Pomóż zdążyć z Pomocą” Bank BPH S.A. O/Warszawa ma nr konta 15 1060 0076 3310 0018 2615 – koniecznie z dopiskiem „2857 Cyranik Jacek – darowizna na pomoc i ochronę zdrowia” i "Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" ul. Łomiańska 501-685 Warszawa nr KRS0000037904 
z dopiskiem: 5271 Klepczarek Denis Andrzej na pomoc i ochronę zdrowia". Zbiórka odbyła się pod patronatem „Caritas” w  Pszczewie.
            W centrum ryneczku Środowiskowy Dom Samopomocy w Pszczewie zaprezentował wyroby swoich podopiecznych, bardzo artystyczne, wykonane z sercem. Obok na pewno cenne dla kolekcjonerów starocie. Dalej Metaloplastyka, zbroje średniowieczne, inne trybowane w metalu dzieła sztuki, obok malowane na szkle piękne kompozycje. Są też nasze międzyrzeckie mistrzynie rękodzieła artystycznego.
            Nieodłącznym elementem Jarmarku jest konkurs fryzjerski o Grand Prix św. Magdaleny, najlepsi młodzi adepci fryzjerstwa nagradzani są  pucharami, statuetkami i nagrodami rzeczowymi. Po wręczeniu mistrzom fryzjerstwa nagród w części artystycznej wystąpiły dzieci z Zespołu „Pszczółki” z pszczewskiego Przedszkola i Mażoretki „Finezja” ze Wschowy, ostatnio zdobyły złoty medal w Mistrzostwach Europy w układach taneczno- marszowych do orkiestr dętych. Trzy nasze okoliczne zespoły ludowe: „Kęszyczanki” z repertuarem pieśni ludowych i biesiadnych, mający w swoim dorobku wiele występów na lokalnych imprezach (pieśni m.in.: „Dla nas ta noc”, „Pamelo Zegnaj”, Czerwona rosa” i kilka innych) „Duszniczanki” z  Centrum Kultury w Dusznikach – z ciekawym folklorem ze swoich stron i „Nietoperzanie” z Nietoperka pod Międzyrzeczem, młody ale bardzo ambitny zespół. Ze swoim recitalem wystąpił lokalny talent wokalny, pszczewianin Joachim Ryczek, uczestnik i laureat przeglądów piosenki młodzieżowej. Zespół ABBA Show dał koncert na koniec dnia, a gwiazdą wieczoru była Sylwia Grzeszczak z zespołem, na jej występ przyjechało z okolic bardzo dużo ludzi.

Iwona Wróblak
lipiec 2015



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz