Wydobyć z człowieka ukryty potencjał
Z okazji Olimpiady
Umiejętności i Przeglądu Twórczości Artystycznej Hala Sportowo-Widowiskowa
stała się małą galerią plastyczną. Oglądam prace artystyczne Grzegorza Białeckiego, Marzeny Górskiej,
Piotra Wolniaka, Agnieszki Lubockiej i Tomasza Baranowicza z
naszych międzyrzeckich Warsztatów Terapii Zajęciowej. Kolorowe formy
plastyczne, które tak wiele komunikują, wyrażają poprzez sztukę. Na jednym z
obrazów dziecięco radosny zwierzak, stoi na tylnych łapach, nos ma wielki i
brwi uniesione bardzo wysoko, może jest nieco zdziwiony tym, co widzi na
zewnątrz swojego świata? Postacie na innym obrazie są jak mokra bielizna porozwieszane
na sznurku, czy autor czuje się jedną z nich...Przyglądam się ogniście
czerwonym makom, czy ich kolor jest przypadkowy? Człowiek, który jest
geometryczny jak figura narysowana szablonem ma takiż sam uśmiech, może ten sam
wymiar ma jego empatia i forma jego świata...Jest też na obrazach architektura,
stojące wysokie domy z oknami, pejzaż. Twarz, której jedna połowa jest inna od
tej drugiej, pod kątem odwrócona do jej wewnętrznej strony. Z postaci w
kapeluszu uśmiech zamieniony w ciemną strużkę spływa kącikiem ust. Postać jest
jakby napiętnowana artystycznie, nieco smutna, a z lewej strony, pod pachą
niesie maskę-pół twarzy, może własnej? Gdzie indziej zwraca uwagę rozsunięcie
na przestrzeni obrazu elementów na pewny od siebie dystans, ale zachowują przecież
ład, który tak łatwo można dostrzec, nieco uważniej się tylko, i z empatią,
przyglądając.
W
centralnym miejscu hali już są przygotowane puchary dla zwycięzców Olimpiady i
duży Puchar Przechodni Senatora RP Zdzisława Jarmużka oraz nagrody rzeczowe,
które dostaną wszyscy uczestnicy. W Olimpiadzie biorą udział: WTZ-y z Zielonej Góry – WTZ „Tęcza”, WTZ
„Rehabilitacja” i WTZ „Rehabilitacja II”
oraz WTZ-y ze Świebodzina, z Gorzowa Wlkp, z Chwalęcic, z Lubska, z Kamienia
Wielkiego, z Wiechlic, z Gubina, z Dębna Lubuskiego, z Lobetal z Niemiec
i z naszego Międzyrzecza. Jest
szereg konkurencji zawodowych. Stolarstwo, modelarstwo, plastyka-zdobienie
strusich jaj, układanie bukietów w pięknych formach wazonu, wyszywanie i szycie
na maszynach, konkurencje gastronomiczne-kultura na co dzień czyli podstawy
estetyki przy stole. Komisja sędziowska ocenia staranność, estetykę,
pomysłowość i własną inwencję. Uczestnicy bardzo długo przygotowywali się do Olimpiady. Dzisiaj nagradzani są oklaskami
przede wszystkim za odwagę i siłę ducha.
Hala
wypełniona jest gośćmi. Są przyjaciele i rodziny uczestników. Taka jest idea
tych corocznych spotkań, integracja społeczna, możliwość pokazania się w
środowisku. Ważny element rehabilitacji. Rozmawiam z gośćmi. Doceniają przede wszystkim
wysiłek organizacyjny gospodarzy, są gratulacje
dla władz miasta, sponsorów i wolontariuszy. Ci odpowiadają, że radość i
uśmiech podopiecznych WTZ-ów wart jest każdego wysiłku .Puchary i dyplomy
otrzymują z rąk dyr. WTZ Międzyrzecz Jana Schneidera, starosty Kazimierza
Puchana i przew. komisji sędziowskiej Tomasza Jasińskiego wszystkie biorące
udział w Olimpiadzie drużyny. Puchar Przechodni zdobywa drużyna z Dębna
Lubuskiego. Imprezie patronuje wice woj. lubuski Joanna Kasprzak-Perka, starosta Kazimierz
Puchan i dyr. oddziału PFRON Wacław Marcula.
Przed
prezentacjami artystycznymi kilka słów o historii DPS Międzyrzecz. Powstały w
1994 r. jest Domem Stacjonarnym Stałego i Okresowego Pobytu zapewniającym
całodobową opiekę. W 1995 r. rozpoczęły działalność Warsztaty Terapii
Zajęciowej. Mieszkańcy zwiedzają ciekawe miejsca w Międzyrzeczu, biorą udział w imprezach
organizowanych przez miasto, spotykają się z przyjaciółmi z innych DPS-ów,
wyjeżdżają na turnusy rehabilitacyjne, zawody sportowe, występują na różnych
festiwalach i przeglądach. Dom przygotował wiele konferencji i szkoleń
zawodowych dla pracowników z innych
ośrodków zajmujących się rehabilitacją osób niepełnosprawnych, był
organizatorem tzw. ”Dnia otwartych drzwi”. O listopada 1995 r. do grudnia 2005
r. funkcjonował Środowiskowy Dom Samopomocy, celem tej struktury było tworzenie
warunków dla fizycznego i osobowego rozwoju osób z obniżoną sprawnością
psychiczną oraz ich aktywne i godne uczestnictwo w życiu społecznym.
Realizowano program mieszkań chronionych. W czasie wielkiej powodzi w 1997 r.
mieszkańcy i pracownicy Domu przygotowali i rozdali 2.200 paczek powodzianom.
Placówka wyróżniona została wieloma listami gratulacyjnymi i odznaczeniami.
Dzisiaj w
planie są jeszcze prezentacje artystyczne. DPS Międzyrzecz przedstawia piosenki
i scenki teatralne z uroczystości ludowych zaślubin i oczepin. Z DPS Rokitno jest zespół ”Arkana”,
wielokrotnie nagradzany za ciekawą inscenizację i scenariusze. Spektakle są
przejrzyste w odbiorze, pełne uniwersalnych prawd o człowieku i kulturze.
Wychowankowie DPS Tursk śpiewają piosenki z repertuaru „Filipinek”. Swój
program artystyczny ma DPS Brzeźnica i dziewczęta z DPS Szarcz, DPS Skwierzyna i DPS Jasieniec.
Zespół Teatralny „RA” z Międzyrzecza w widowisku „Poolter” mówi o popularnym na ziemi lubuskiej zwyczaju
weselnym, na którym rozśpiewana i często przebrana grupa sąsiadów pod domem
panny młodej głośno tłucze gliniane naczynia. Młoda para musi je pozbierać.
Chodzi o odpędzenie złych duchów. O przyszłym szczęściu młodych decyduje ilość
rozbitych naczyń. Patrząc na występujących myślę o pracownikach DPS-ów,
instruktorach. O tych wspaniałych ludziach, otwartych na innych, ciepłych, bez
których nie byłoby tej niesamowitej atmosfery na dzisiejszej Olimpiadzie i Prezentacjach.
Jak się pracuje w DPS-ie, czy to bardzo trudne, pytam. Starannie dobiera się kadrę. Oprócz wysokich kwalifikacji trzeba
mieć artystyczne uzdolnienia – i pasję pracy na rzecz innych, naturalną
empatię. Lubić to zajęcie. Mieć serce dla ludzi o mniejszej sprawności. I
nastawić się, jak mówi pan Macina z DPS Rokitno, na partnerską współpracę z
podopiecznymi, z których każdy jest odrębną
osobowością. Dopiero wieloletnia praktyka, jej nabycie, pozwala na
wykorzystywanie teorii ze studiów. I nie ma gotowych recept. Katarzyna Strylewicz, która przeszła
przez wszystkie szczeble łącznie z instruktorem, mówi, że do tej pracy trzeba
mieć jednak predyspozycje. Chodzi o własną otwartą osobowość, która jest
potrzebna, by wydobyć z człowieka ukryty w nim potencjał. Po to się organizuje
prezentacje artystyczne. Tak pojęta praca z niepełnosprawnymi przynosi instruktorom wiele
satysfakcji, korzyść jest więc obopólna. A porażki – brak wystarczającej ilości
czasu, na rozmowy, na kontakty. Mówi, że
ma ciągły tego niedosyt. Nie musimy bać się niepełnosprawnych – pani Strylewicz mówi jeszcze – nie bójmy się ich inności, bo ta inność ma nam wiele do zaoferowania.
Organizatorzy
bardzo dziękują sponsorom: Cukiernia
Stanisław Mikanowicz - Przytoczna, „DUET” Hotel Restauracja Jacek i Beata Bełz,
PHU Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe
Sp. z o.o., „FLORA” Sp. z o.o. Małgorzata i Krzysztof Krajewscy, BERGER BAU
Gmbh Biuro Budowy Obwodnicy - p. Marek Sadowski Międzyrzecz, BUD-DREW-BAUCHOLZ
Sp. z o.o - p. Marek Pawliszak Międzyrzecz, Fabryka Mebli - SWEDWOOD POLAND
Chlastawa, Zakład Elektroniki Dźwigowej IRENEUSZ STĘPIEŃ i JANUSZ WIEREMSKI
Gorzów, „WERTH-HOLZ” POLSKA Sp. z o.o Pszczew,
PAUL HARTMANN Polska Sp. zo.o., burmistrz miasta - Tadeusz Dubicki, ELTERMA
Świebodzin, Sprzęt reehabilitacyjno-medyczny Eugeniusz Kruczek Świebodzin,
„AFPOL”Przedsiębiostwo Teechniki Instalacyjnej - Andrzej Frabiński Międzyrzecz,
J.R.PURTEC Sp. z o.o. Międzyrzecz, RIVA
Sp. z o.o. Świebodzin, Ewa Niewiadomska Kwiaciarnia –Skwierzyna i innym
Oraz fundatorom
nagród: wice-wojew. Joanna Kasprzak-Perka, Senator RP Zdzisław Jarmużek,
Mieczysław Lamcha - prezes Młodzież. Spółdzielni Mieszkaniowej, Wacław Marcula
- dyr. lubuskiego oddziału PFRON, sklep NETTO Międzyrzecz.
Iwona Wróblak
listopad 2005
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz