środa, 15 marca 2017

Łagowskie Impresje

            W Klubie Garnizonowym wystawa fotograficzna Juliusza Ordowskiego. Z wykształcenia technik – chemik, prowadzi w Łagowie firmę usług fotograficznych. Zajmuje się też wydawaniem widokówek z okolic Łagowa, jego zdjęcia są na folderach reklamowych, kalendarzach. Prezentowane fotografie pochodzą z okresu od lat 70. do dzisiaj. Jak sam mówi: Zacząłem szukać czegoś nowego, innego. Spacer po Łagowie z aparatem na szyi otworzył mi oczy. Zrozumiałem, że muszę to utrwalić. Po tylu latach spędzonych w Łagowie wreszcie zacząłem dostrzegać otaczające mnie piękno.
            To znamienne, że coraz więcej artystów szuka inspiracji na terenie swojego zamieszkania, w zaułkach swojego miasta, w sąsiedztwie domu. Przygląda się rosnącym na skarpie drzewom, ich malowniczemu odbiciu w stawie. Dla pana Ordowskiego jako fotografa tworzywem jest światło, to ono  komponuje jego dzieła. Każda z nich jest wyrazistym aktem impresji artystycznej. Piękno architektury, powab detali codziennie mijanych w drodze. Oświetlone słońcem stare budynki zachęcają do wejścia do środka. Pan Ordowski nie używa filtrów innych jak swoje fotograficzne widzenie. Odbicie czegoś w wodzie jest dla niego materiałem, z którego formuje szczególny nastrój lustrzanych negatywów jesieni, od zieleni po brąz. Biel śniegu w ostrym świetle zimowego słońca, w tle miejska zabudowa - to jeden z obrazów, uporządkowany według własnego wzoru fotograficzny świat, jaki oferuje oglądającym. Fotografik chętnie mówi o swojej „kuchni” artystycznej, a jego żarliwość tworzenia może być świetną zachętą dla każdego, kto sam miałby ochotę, poprzez obiektyw, spróbować uwiecznić coś na stałe.
           

Iwona Wróblak
wrzesień 2002

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz