wtorek, 9 lutego 2016

Burza w teatrze Gogo


            Szafa w teatrze Gogo kryje w sobie niebezpieczne rzeczy. Najlepiej, jak jest zamknięta jak przysłowiowa puszka Pandory. Teatralny klaun Gogo ostrzega, by pod żadnym pozorem jej nie otwierać, bo wyjdzie z niej coś złego. Na przykład magia teatru, udawania, która może zawładnąć aktorami, a  być może też widzami.
Lalka jest w Szafie. Wystylizowany przesadny makijaż, czysty Symbol. Strachy, zalegające niedobre emocje, brak porozumienia w rodzinie, może splot nieszczęśliwych okoliczności. Lala też jest symbolem Śmierci, zanikania, Zła samego w sobie.
            Narratorem sztuki jest Dziewczynka, która opowiada o swojej rodzinie. Mieszkają w budynku Teatru, który może być szeroką metaforą płaszczyzny społecznego życia, naznaczającą swoim piętnem, nieobojętną dla jednostki.
Osobne pytanie, czym jest Teatr, czym jest gra nasza jako przymusowych aktorów na Scenie współczesności. Nie da się nie brać udziału w spektaklu życia, to nasz Dom… 
Czy można było nie o t w i e r a ć Szafy? Bardzo logicznie zostały w scenariuszu przedstawione przyczyny, dla których nie posłuchano klauna. Trudna sytuacja materialna rodziny, może w Szafie są pieniądze… Pochopne decyzje rodzą konsekwencje. Rodzice dziewczynki znajdują w szafie królewskie stroje, w które się przebierają. Stają się nuworyszami, stroje wysysają z nich miłość i ciepło, jakie okazywali swojemu dziecku. Lala zajmuje teraz ich  serce. Dziewczynka czuje się słusznie zazdrosna, ten obcy twór z Szafy nie jest jej siostrą, nie jest nawet żywy. Dorośli na twarzach noszą teraz maski, tak  jak makijaż Lali stają się one ich dominującą cechą, spłaszczają do jednego symbolicznego wymiaru.
            Zdarcie sztucznych masek pomaga przerwać zły czar. Zdjęcie królewskich kostiumów przywraca dobre stosunki w rodzinie. W rodzinie - soczewce społeczeństwa powrót do prawdziwych wartości, do miłości, wzajemnego szacunku jest możliwy. Trzeba jednak zdobyć się na odwagę. Zrozumieć celowość i konieczność zdecydowanego działania. Dzieci to potrafią. W teatrze dziecięcym możliwe jest mówienie wprost o sprawach zasadniczych dla emocjonalnej stabilności człowieka.
„Teatr … Trzy Kropki”. W spektaklu wyreżyserowanym przez Annę Kuźmińską – Świder brali udział: Daria Piotrkowska, Paulina Haremza, Ewelina Zielińska, Remigiusz Lambrych, Martyna Dubino, Weronika Skręty. Scenografia – Ewa Siwek.


Iwona Wróblak 
lipiec 2012 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz