RGG Trio w Międzyrzeczu
Przemysław
Raminiak – klawisze, Maciej Grafowski – gitara basowa i Krzysztof Gradziuk –
perkusja, czyli RGG TRIO koncertowali na zaproszenie MOK dla międzyrzeczan w namiocie
koło hali sportowej. Przedtem na warsztatach uczyli śpiewać jazz nasze młode
bardzo zdolne wokalistki – Igę i Kalinę. Z akompaniamentem muzyków zaśpiewały
jeden z przebojów Kayi. Uczymy się słuchać jazzu.
„Jazz nad Obrą”, cykl zapoczątkowany
wiosną rozwija nam się dobrze. Występują muzycy dużego formatu, Raminiak gości
już któryś raz z kolei. Gra jazz bardzo różny, osłuchujemy się z tą muzyką, o
której można już powiedzieć, że jest klasyczna. Gra, z wyśmienitymi kolegami,
nie tylko standardy, także utwory z pobrzeży jazzu. Mamy przegląd muzycznych
tendencji aktualnie występujących na rynku. Wiedza o nich zapada w nas,
kiełkuje, nie tylko w uszach koneserów tego gatunku. Dobra reklama koncertów
zachęca do odwiedzin w namiocie koncertowym, w którym w powodu remontu Domu
Kultury odbywają się wydarzenia kulturalno – muzyczne, również osoby, które nie
mają w siebie w domu fonoteki płyt jazzowych. Konsekwentnie co miesiąc organizowane przez dyrektora MOK i
jego pracowników koncerty wkrótce wytworzą dobry zwyczaj słuchania dobrej
muzyki tego gatunku.
Jazz –
święto improwizacji, swobodnej, chociaż nie do końca, gry dźwięków, w której
spoczywa się zgadując następne frazy, i takty. Następuje porozumienie między
widzem a muzykiem, w skupieniu, i rozluźnieniu jednocześnie, gamach nastrojów i
otwarciu na rzeczy nowe, twórcze inwencje. Eksperymentowaniu w ramach tematów
muzycznych, solówkach, powtórzeniach i dopowiedzeniach, czasie dla muzyki,
widza – słuchacza i artysty.
Czekamy na
obiecane kolejne koncerty z cyklu „Jazz
nad Obrą”, pierwsza w miesiącu środa.
Iwona Wróblak
listopad 2010
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz