sobota, 9 lipca 2016

Póki my żyjemy


            1. dzień września to 70. rocznica wybuchu II. Wojny Światowej. Wiesława Murawska kier. Klubu Garnizonowego – Chcieliśmy uczcić rocznicę spektaklem słowno – muzycznym z udziałem młodzieży.
Dialog starszego pokolenia z młodszym. Jak porozumiewamy się, przekazujemy sobie ważne informacje. Reżyser spektaklu Jolanta Glura opowiada o  swoim dziadku, który walczył pod Bzurą. Jedna z dziewcząt jako element kostiumu scenicznego ma na sobie autentyczną harcerską spódnicę należącą do jej babci. W ramach edukacji masowej pozostały w nas wierszyki, których uczyliśmy się na pamięć. I toposy. Powstań polskich, pożegnań najbliższych, martyrologii. Deklamacjom towarzyszy na ekranie portret szlachcianki błogosławiącej odchodzącego powstańca. „Ta ziemia tyle już wycierpiała, a ciągle niewinna” – ojczyzna, polszczyzna… Dzień zwyczajny bywał też i wtedy, gdy zdarzało się w Polsce kolejne powstanie. Ludzi zajmowały szczegóły codzienne, uprawa warzyw. Była burza lub słoneczny dzień bez błyskawic, które nie ostrzegały. Pozornie końca świata nie miało być. A zdarzał się – koniec świata - tak często w naszej historii. Wraca w czasie rocznic pamięć o ludziach, których już nie ma, w polu krzyż biały jest jak realna prawda o  czasie i historii.
T. Różewicz w swoim słynnym manifeście „Ocalałem prowadzony na rzeź”. Kolumbów rocznik 20. Szukających „nauczyciela i mistrza, który nazwie rzeczy i pojęcia” po hekatombie Oświęcimia. Polska złota jesień wrześniowa kojarząca się z napaścią Niemiec hitlerowskich i Rosji Sowieckiej, walka o  Ojczyznę napadniętą znienacka. Punkt widzenia pokonanego żołnierza, jego smutek, rozpacz i bezradność wobec klęski. Matka czekająca na syna żołnierza, czekająca bez skutku. Syn poległ.
            Cywile w czasie wojny. Obozy. Głód, bunkier, przemoc, upodlenie. Kobieta opowiada. Fragment prozy obozowej.
W jaki sposób dziś pamiętamy. Jak przekazujemy pamięć o czasach wojennych. Harcerstwo jest organizacją szczególnie pielęgnującą narodową pamięć, bazującą na bezpośrednim przekazie w procesie wychowywania dzieci i młodzieży. Na rajdach śpiewa się pieśni. Jednej z nich słuchamy. Kolejny fragment prozy obozowej. „Matka Boska stalagu”. Tym razem opowiadają wzięci do niewoli żołnierze.
Spektakl się kończy – uczciliśmy pamięć tych, którym się ta pamięć należy. Istota jest ta sama. Chodzi o poszukiwanie form czczenia pamięci. Spektaklem, muzyką. Skromnie, w biało – czerwonych dekoracjach, w kościele św. Jana, bez przerostu formy nad treścią. Czytelny przekaz, jasny, znane treści, dobrze je sobie od czasu do czasu przypomnieć…
W spektaklu brali udział aktorzy Teatru „Pchła”: Dominika Nestorowska, Magda Ślusarek, Rafał Skibicki, Hanna Scott – Pomesna. Reżyseria – Jolanta Glura.


Iwona Wróblak
listopad 2009

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz