niedziela, 12 czerwca 2016

Wagabunda – być samodzielnym …


            Sala gimnastyczna w S. P. nr 2. II. Turniej Drużyn Harcerskich 2010. Zielone mundury, chusty, odznaki sprawnościowe. Jest chwila przerwy. Podchodzę do jednej z drużyn. Chłopcy i dziewczęta z 6. Drużyny Harcerskiej „Wagabunda” działającej przy
S.P. nr 4. w Obrzycach. W międzyrzeckiej Czwórce w Obrzycach od października 2008 roku działają: 6. Drużyna Harcerska „Wagabunda” oraz 6.  Gromada Zuchowa „Leśne Buźki”. Drużynowym harcerzy jest dh pwd. Andrzej Dziedzic. Obecnie drużyna składa się z trzech zastępów, razem 20.  harcerzy i 12. zuchów, harcerze to uczniowie z klas IV-VI oraz z I-II. klas gimnazjalnych.
Wagabunda to wędrowiec, który poznaje nowy świat. Ma otwarte oczy, jest ciekawy i życzliwy. Od września 2009 r. drużyna realizuje zadania związane z kampanią „Bohater”. Na bohatera drużyny wybrano postać druha harcmistrza Wirgiliusza Szuby „Wilka”. Nieco starsi międzyrzeczanie doskonale znają tę postać, legendę międzyrzeckiego harcerstwa, z niejednego obozu, rajdu czy ogniska. W całym swoim życiu niestrudzenie przekazywał młodym pokoleniom harcerskie ideały. Grób harcmistrza na międzyrzeckim cmentarzu harcerze odwiedzają często.
Janek - Skąd się dowiedział o powstającej drużynie? - Była informacja i zachęta w szkole, by przyjść na zbiórkę. Zobaczyć, jak to działa. Myślę, że  chodzenie na zbiórki, bycie harcerzem, to najciekawsze zajęcie spośród rzeczy, które mógłbym w wolnym od nauki czasie robić.
Karol – będąc harcerzem samodzielnym można być.  Żeby tu przyjść, sam na to wpadłem … Trzeba być samodzielnym …
Kornel – harcerstwo to taka nauka o życiu – np. jak wyjść z trudnej sytuacji. Mama opowiadała mi o harcerstwie, biwakach, o tym, jak tam było. Kornel wybiera się w przyszłości do wojska. Chce być żołnierzem zawodowym.
Filip. Patriotyzm, podoba mu się, że tu się o tym mówi. I trochę dyscypliny w życiu też jest potrzebne.
Ich instruktor dh pwd. Andrzej Dziedzic również wywodzi się ze środowiska, gdzie kultywowano tradycje harcerskie, ZHP Hufiec im. Szarych Szeregów w Ostrzeszowie. – Raz skautem - skautem na zawsze – mówi za założycielem skautingu gen. R. Baden – Powellem. Po okresie młodości zostaje w nas to, co najlepsze. Czyli bycie harcerzem. Od zeszłego roku jest klimat i warunki pozwalające wychować następne pokolenie w duchu filozofii słynnego generała B-P. Instruktor powinien posiadać wiedzę i dawać osobisty przykład. Umieć reagować w trudnych sytuacjach i uczyć tego młodzież.
Partycja: - Rodzice opowiadali mi trochę o harcerstwie. Babcia była harcerką. Mówiła o wojnie… U nas w drużynie też jest fajnie, śpiewamy piosenki. Milena chce być zastępową. – Wyjeżdżamy na obozy – mówi – poznajemy dużo ludzi. To dobrze, że w szkole jest drużyna. Szukała kontaktu z  ZHP. - Dzięki temu w Obrzycach – mówi - nie jest nudno. Zbiórki są w czwartki, to ważne dla niej dni tygodnia… U Oli wszyscy w rodzinie byli harcerzami, to naturalne, że ona też jest… - Jedziemy na zlot ZHP z okazji 100-lecia powstania organizacji do Krakowa – informuje mnie. - Przygotowujemy się do wyjazdu. Wiktoria uważa, że jak się jest w harcerstwie, to zawsze jest coś do zrobienia. Coś ważnego.
Co robią na zbiórkach? Zbierali kasztany na zimową karmę dla zwierząt, dla Koła Łowieckiego „Ponova”. Brali udział w kuligach w Kuźniku. Skakali z  trampoliny. Czesali konie w stadninie. Piekli kiełbaski na ognisku. Zdobywali sprawności. Na wiosnę będą pod okiem leśników sadzić las.
Plany. Scalają drużynę. Jest pamięć razem spędzonych godzin. Przyzwyczajenie do wzajemnej obecności. Świadomość uczestnictwa w ruchu, który ma bogate tradycje. Historię. Odrębność, poprzez np. umundurowanie. I idee, szlachetne; pomocy, braterstwa, które tak wciągają młodych spontanicznych ludzi. Pieśni, typowe, do ogniska. Tematyczne. Obrzędowe w najlepszym tego słowa znaczeniu.
Celem drużyny harcerskiej jest kultywowanie tradycji harcerstwa w Polsce, kształcenie pozytywnych postaw, propagowanie określonych wzorców zachowań.
Ta młoda drużyna ma już na swoim koncie trzydniowy biwak w Łagowie i udział w centralnych obchodach 65. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. We wrześniu z okazji 70-lecia przejścia harcerstwa do konspiracji patrol drużyny uczestniczył w Zlocie „Razem Jutro Pojutrze”. Była to  okazja nie tylko do poznania innych drużyn, ale również ciekawy sposób poznawania historii naszego kraju.
Duże wsparcie drużynie daje dyrekcja Szkoły Podstawowej nr 4 i rodzice.
Więcej o harcerstwie w obrzyckiej Czwórce można poczytać na: http://www.sp4.miedzyrzecz.com.pl/harcerstwo.htm

Iwona Wróblak
kwiecień 2010

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz