poniedziałek, 1 sierpnia 2016

Szare Szeregi są patronem szkoły w Międzyrzeczu


            Biało – czerwona opaska na rękawie munduru druha harcmistrza Wiesława Cieśli, na niej stylizowana kotwica, symbol Polski Walczącej, AK.  Szepcze mi do ucha dr hm Halina Matysik – to „Szaroszeregowiec”... Hm Wiesław Cieśla, pseudonim powstańcze „Wacek”, jest jako gość honorowy zaproszony na uroczystość Święta Patrona Szkoły. Jak historia, która przyszła do nas w odwiedziny, w osobie jej autentycznego świadka uczestnika Powstania Warszawskiego. W odwiedziny do dzieci, które stoją teraz na apelu szkolnym w harcerskich i zuchowych mundurkach. Do nas w odwiedziny, którzy siedząc w gabinecie u pani dyrektor Marii Słomińskiej, tak bardzo, również, chcemy zadawać pytania. O tamten czas. Z prośbą o przekaz.
Harcerski przekaz bezpośredni, jak to bywa na ogniskach, podczas gawędy.
Apel na placu w dniu 28. kwietnia, rocznicy nadania szkole imienia Patrona. Goście – oprócz dr hm Wiesława Cieśli, dr hm Leszek Kornosz, z-ca  komendanta Hufca Skwierzyna dr hm Halina Matysik, ks. dziekan Marek Walczak, z 17 Brygady Zmechanizowanej mjr Janusz Polit, przedstawiciele Rady Rodziców, kuratorium, dr hm Bogusław Rejer, dr hm kwatermistrz Gerd Matysik, dr przew. Andrzej Dziedzic z patrolem z S. P. nr 4 z 6. Drużyny „Wagabunda”, zaprzyjaźnione patrole drużyn z Obrzyc, 56 Drużyny Harcerskiej „Grom” ze Skwierzyny.
            Uniesione druhów harcmistrzów do daszka czapki palce, kiedy idzie poczet sztandarowy szkoły noszącej imię „Szarych Szeregów”. Grany jest hymn szkolny. O harcerskich wojennych „Szarych Szeregach”, z melodyjnym podkładem muzycznym, śpiewany gromadnie. I oczywiście „Hymn Narodowy”. Wyprostowane w komendzie baczność sylwetki jako szacunek dla pokolenia - spadkobiercy, które wychowywane przez nas następuje w  historię w sztafecie. Prawie bez przerw - harcerska aktywność, powojenna i dzisiejsza – druha hm Cieśli.
Dzieci pytają harcmistrza, czy znał słynnego „Zośkę” z batalionu „Parasol”, i innych. Bo wiedzą sporo o Powstaniu, w Szkole dba się o to, by  uroczystości takie jak ta zostały przez dzieci zapamiętane.
Ks. Marek Walczak mówi, jak bardzo warto pamiętać, przy okazji święta szkoły z takim Patronem, o historii. O ludziach. O idei „Bóg, honor, Ojczyzna”, której byli wierni.
Hm W. Cieśla – byłem wtedy Warszawie, walczyłem tam i pracowałem. Dzisiaj jestem dumny, że mogę uczestniczyć w apelu w szkole miana „Szarych Szeregów”. Życzyć chcę Wam, młodzi harcerze, żebyście mieli tylko piękne sny, a cierpienia – tylko malutkie... Harcerstwo to wielka gra, do której Was  serdecznie zapraszam.
            Szkolne drużyny zuchowe i harcerskie meldują się na płycie szkolnego boiska. 2. G. Z. „Słoneczna Gromada” i 6. D. H.„Płomienie”, ze swoimi druhnami przewodniczkami, Hanną Barczewską i Marią Sobczak – Siutą. Druhny przygotowały dla dzieci zadania harcerskie, które czekać na nie będą na  szlaku „Biegu Patrolowego”, w różnych punktach miasta, zadania sprawdzające wiedzę o symbolach harcerskich, o historii „Szarych Szeregów”, historii szkoły. Za swoją aktywność na rzecz harcerskiego wychowywania młodzieży z rąk pani dyr. Słomińskiej dostają Odznakę „Służba Dziecku”.
Spotkanie z druhem hm z batalionu „Zawisza”, porucznikiem „Szarych Szeregów”, zostanie uczestnikom Święta Patrona Szkoły w pamięci długo. Mówił – miałem 13 lat, kiedy wstąpiłem w 1938 r. do 31 Drużyny Harcerskiej na Mokotowie. 16 lat, kiedy zostałem drużynowym. Podczas powstania Warszawskiego z Mokotowa przechodziłem kanałami na Czerniakowską. Po wojnie byłem instruktorem. Będą patrzył, będę widział, jak rośniecie i dajecie sobie radę. Dodaje, z ciepłym uśmiechem, z pewnością długoletniego wychowawcy młodzieży – gdyby była potrzeba młodzi by stanęli do walki, jak mur, tak jak my kiedyś...
Ilustracją, harcerskim przekazem niewerbalnym, są piosenki, które jednoczą. Wzbudzając uczucia nadziei i radości. Stare harcerskie pieśni, które brzmią dzisiaj.
„ Jak dobrze jest/zdobywać świat/zręcznymi stopy deptać góry”.Dyr. Słomińska: - Od 31 lat obchodzimy Święto Patrona Szkoły. Otrzymaliśmy to imię 28.kwietnia 1978 r. Wiązankę, którą otrzymuje od harcerzy, umieści się przy Harcówce. Bo jest, jej zdaniem, dla uczniów, którzy stali się harcerzami.
Celebrowanie, kilkakrotne, Historii poprzez codzienność. Duchy Jej opiekują się Szkołą. To, myślę, dobre duchy, które zainspirowały wielu międzyrzeckich harcerskich instruktorów. Druhnę Barbarę Pielę, z nią w ramach zadania harcerze zrobią dziennikarski wywiad, druha Wergiliusza Szubę, na jego mogile jest dzisiaj krzyż harcerski. Poznaję druhów harcmistrzów z Harcerskiego Kręgu Seniorów „Czerwona Szpilka”. Opowiadają o Muzeum Powstania Warszawskiego. Sugestywne ekspozycje odwiedzają tłumy dorosłych i dzieci.30. lipca na wybrzeżu Czerniakowskim co roku organizowane jest ognisko.
            Harcerstwo się nie starzeje. Cieszy się wśród społeczeństwa autorytetem. Komendant Chorągwi Ziemi Lubuskiej dr hm Leszek Kornosz wspomina o zbliżającej się 70 rocznicy powołania „Szarych Szeregów”. Spotkanie jest okazją do rozmowy o aktualnych sprawach związanych z ZHP.
            Ognisko harcerskie, jak przystało na tradycję, zakończyło uroczystości związane ze Świętem Patrona Szkoły. „Bieg Patrolowy” w klasach I – III  wygrała 3.b, w klasach IV – VI – 5.b.
           


Iwona Wróblak
czerwiec 2009

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz