Sympozjum w Muzeum
W spotkaniu
brali udział mgr Tadeusz Łaszkiewicz – prelegent, prof. Stanisław Kurnatowski –
archeolog, mgr Ewa Garbacz i mgr Teresa Witkowska – archeolodzy, historycy
sztuki: mgr Bożena Grabowska i dr Stanisław Kowalski, architekt inż. Henryk
kustosz – rzeczoznawca, specjalista od nadzoru archeologicznego, ks. bp Paweł
Socha, ks. Marek Walczak i ks. Władysław Nadybał. Był obecny sołtys wsi Św. Wojciech.
Tematem
było milenium męczeńskiej śmierci Pięciu Braci Męczenników w 2003 r. Mgr
Tadeusz Łaszkiewicz w skrócie przedstawił wyniki badań archeologicznych na
dzień dzisiejszy. Prawdopodobna lokalizacja eremu obejmuje 3 miejsca: 1.
miasto, gród – grodzisko jest jednak dużo późniejsze; 2. ulica Winnica – jest tam XIII w. kościół; 3.
wieś Św. Wojciech i rejon wsi Św. Wojciech. W rejonie wsi w 1997r. rozpoczęto
prace i odkryto nieznane dotąd fundamenty kościoła z dużych bloków kamiennych i
cegły. Wykonano 6 sondaży, odkryto pozostałości 60. grobów szkieletowych oraz
relikt muru nowożytnego ceglanego z częściowo zachowaną posadzką, krypty z
licznymi przemieszanymi szczątkami kostnymi. Pochówki datowane są - przez zlokalizowane
kabłączki skroniowe, na XI-XII w. Znaleziono również brakteaty – monety i
pierścienie miedziane i brązowe, grot strzały, ceramikę. Źródła historyczne
mówią o nadanej obok kościoła wsi. Klasztor miał charakter pustelniczy, stąd
jego oddalenie od grodu. W Św. Wojciechu jest jeszcze jedno, na drugim końcu
wsi, stanowisko wczesnośredniowieczne. W tym roku na omawianym terenie wykonano
4 sondaże na cmentarzu przykościelnym, gdzie stwierdzono dużo nawarstwionych na
siebie pochówków szkieletowych. Przewodnim tematem badań było zadokumentowanie
istnienia tutaj wczesnego kościoła i eremu. O eremie wiemy od Brunona z
Kwefurtu, nie ma tam jednak nazwy miejscowości domniemanego obiektu. Zwracano
uwagę na nietypową zabudowę wsi Św.
Wojciech z pustym placem w środku, wskazującym na wcześniejszą jej zabudowę -
pomimo tego, że nie było takiego obiektu uwidocznionego na żadnej mapie.
Znaleziono XIV i XV w. ceramikę i kafle barokowe nie występujące w chłopskich
chałupach. Może to wskazywać na obiekt
mieszkalny – budynek plebani w pobliżu kościoła. Trudno będzie natomiast
uzyskać bezpośredni dowód na istnienie drewnianego przypuszczalnie eremu. Nie
wiadomo też, czy fundacja Chrobrego została do końca zrealizowana, w „Żywocie
Św. Romualda” jest tylko wzmianka na temat
jej rozpoczęcia. Co w ziemi przetrwało, czy natrafi się na zabytek? Pan
Łaszkiewicz, kończąc swój wykład, był umiarkowanym optymistą. W dyskusji zabrali głos zaproszeni goście. Pan
Łaszkiewicz podniósł sprawę konieczności wejścia do środka kościoła w Św.
Wojciechu i przeprowadzenia tam badań w letnim sezonie. Przedstawiciele
Kościoła potwierdzili zgodę na przeprowadzenie wykopów. Prof. Kurnatowski
zwrócił się do księży z prośbą o
powiadomienie wiernych o randze tych badań, ich doniosłości dla naszego
narodowego dorobku kulturowego i naszej lokalnej historii.
Uroczystości
jubileuszowe w 2003 r. stworzą okazję do założenia sanktuarium, drugiego obok
Rokitna ważnego miejsca dla środowiska diecezjalnego. Międzynarodowe znaczenie
sanktuarium podkreślił przebywający w czasie pielgrzymki w Gorzowie papież, zainteresowani
są też nim, z uwagi na to, że dwóch
spośród męczenników było Włochami, również ośrodki spoza kraju.
Iwona Wróblak
grudzień 2000
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz