czwartek, 12 listopada 2015

Zespół z Mińska z koncertem Janowym

             Koncerty Janowe w kościele św. Jana odbywają się wiosną i jesienią. Ten jest IV z kolei. Proboszcz ks. Marek Walczak razem ze Stowarzyszeniem „Międzyrzecki Chór Kameralny” zaprosił na koncert Zespołu z Mińska na Białorusi „Tutejsza Szlachta”.
            Koncert w kościele św. Jana w Międzyrzeczu to jeden z koncertów Zespołu w ramach tournée po Polsce i Niemczech. „Tutejsza Szlachta” działa przy Białoruskim Uniwersytecie Państwowym od 1922 r. Artyści pragną popularyzować muzykę, która brzmiała w pałacach Wielkiego Księstwa Litewskiego i Rzeczpospolitej i pieśni popularne wśród drobnej szlachty. W większości są to mało znane lub całkowicie zapomniane białoruskie ludowe pieśni odnalezione wśród dzieł literatury starożytnej w bibliotekach Mińska i Pragi. Zespół jest laureatem i uczestnikiem wielu festiwali folklorystycznych na Białorusi, Litwie, Ukrainie i w Estonii. Bierze aktywny udział w wydarzeniach kulturalnych. Zespół tworzy muzykę w stylu folk i folk – rock, gdzie ten ostatni czynnik – myślę – podkreśla i uwypukla dramaturgię i klimat uczuciowy pięknej muzyki folklorystycznej. Założycielem i kierownikiem Zespołu jest Liawon Machnacz, wielbiciel i badacz białoruskiej muzyki ludowej. Liderem Zespołu i autorem większości aranżacji jest Olga Gruszczanka, absolwentka Białoruskiej Akademii Muzycznej. Na repertuar składają się piosenki drobnej szlachty – usłyszeliśmy stare białoruskie romanse, pieśni wojenne, psalmy i tańce XVI – XVII. wieczne. Swoją pierwszą płytę nagrali w 2001 r.
            W kościele pyszniły się nam kontusze polskie przewiązane pasami słuckimi i starannie uszyte suknie szlachcianek. Białoruski folklor czasów II. Rzeczpospolitej, kiedy żyliśmy z Białorusinami w jednej wielonarodowej ojczyźnie. Błyskały nam, w układzie tanecznym, szable, podkreślające dostojność i godność stanu szlacheckiego. Podszyte i przeniknięte białoruską kulturą i muzyką. Pięknie brzmiące i współgrające ze sobą cymbały, dudy, flety i trąby. Gitara klasyczna, skrzypce i perkusja. Dała się zauważyć duża kultura muzyczna artystów, ich starannie dobrane szkolone głosy. „Tutejsza Szlachta”, spadkobierca współczesny kultury ziemi, na której żyją artyści, jej zasiedziałego folkloru wibrującego w głosach śpiewających, i historii, której źródeł poszukują, kultywują je i propagują na swoich koncertach. Zobaczyliśmy stare tańce dworskie – układy choreograficzne prosto z zamków książęcych i szlacheckich dworków. Bardzo widowiskowy koncert, pierwszy taki u nas w Międzyrzeczu, spotkał się z serdecznym przyjęciem widzów. Szczególnie podobała się słynna „Bogurodzica”, średniowieczna pieśń, zaśpiewana oczywiście po białorusku, a’capella. Artystów nie wypuściliśmy bez kilku bisów.
            Ks. Marek Walczak podziękował Stowarzyszeniu „Międzyrzecki Chór Kameralny” za zorganizowanie koncertu. Koncert prowadziła Maria Sobczak – Siuta. Także sponsorom, bez których udziału koncert nie byłby możliwy: GBS Międzyrzecz, Jerzemu Gądkowi – Przedsiębiorstwo Handlowo – Usługowe, „Brubet” – Ryszard Winnicki i „Instalko” - Roman Strzelczyk.


Iwona Wróblak
listopad 2013

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz