Na Nowy Rok
– wszystkiego harcerskiego
Międzyrzecka
Siorba’2016, siódma z kolei. Piosenkowe
i gawędowe Siorbanie radosne i ogólne. Niech nam się darzy…
W tym roku także
żeglarskie piosenki i szanty. Tam gdzie kraj horyzontu, gdzie zdarzenie losu cię zmieni…(na lepsze), tam płyń i
podążaj.
Hol Międzyrzeckiego
Ośrodka Kultury zatętnił obecnością dzieci i młodzieży w mundurkach. Harcerski
happening. Cóż może być bardziej radosnego niż harcerska piosenka. Sala widowiskowa już od
wstępnego wejścia zabulgotała kisielem, który należało głośno siorbnąć… Bo życie (pełne radości) nie
jest ułożone w szczegółach (chociaż
starannie obmyślane pod względem długofalowej strategii wychowywani młodzieży i
dzieci dla społeczeństwa i ojczyzny), bo
tam stawia się na twórczość i spontaniczność… Tak się wychowuje. W wolności - do
samodzielności. Na Siorbie naszej międzyrzeckiej stawia się również na wysoki
poziom artystyczny.
Harcerze potrafią się bawić (to cenna umiejętność).
Dopingu szczodrze serwowanego występującym na scenie się uczy harcerzy i
zuchów. To dla występujących na scenie
akces do poczucia się (ważnym) w drużynie, w gromadzie. Dowartościowanie, by
człowiek miał motywację do stawania się lepszym.
Iskierka, jaka jest puszczana (słowa melorecytacji piosenki: bratnie słowo tobie daję/ że pomagać
będziemy wzajem/zuch zuchowi druhnie druh/hasło znaj czuj duch) po
zakończeniu imprezy scala społeczność druhów – także tych niemundurkowych, na
przyszłość. Zostawia o sobie pamięć.
W tym roku także,
ta doskonale - przede wszystkim - zorganizowana impreza, teraz przez samych
harcerzy, prowadzili ją: Adriana Portała i Oliwia Matuszewska, zgromadziła drużyny
zuchowe i harcerskie z okolic. Przyjechali, żeby się pokazać na znanej
międzyrzeckiej Siorbie, i spotkać się z przyjaciółmi
z poprzednich koncertów, także kompanów z obozów i biwaków harcerskich.
Całością kierują, jak w poprzednich latach, phm komendantka Hufca Międzyrzecz ZHP
Maria Sobczak – Siuta i zca komendantki phm Hanna Barczewska, dwie ambitne i
bardzo pracowite nauczycielki i wychowawczynie pokoleń dzieci i młodzieży w
Szkole Podstawowej nr 2, obecnie instruktorki Hufca ZHP Międzyrzeckiego im.
Zawiszaków. Ich olbrzymią pracę
wychowawczą doceniają władze miasta, Starostwo Powiatowe (obecni byli
przedstawiciele), Harcerstwo ma swoich przyjaciół w naszej 17 WBZ (st.chor.
Maciej Skrzek) i GBS, który jako sponsor stale, programowo, wspomaga Harcerstwo
i wiele innych społecznych lokalnych przedsięwzięć. Na widowni byli także
dyrektorzy międzyrzeckich szkół.
W tym roku na Siorbę’ 2016 przyjechały: Drużyny
harcerskie: 1 Strzelecki Szczep Harcerski „Czarna Jedynka”, 65 DSH „Warta”, 19
DH „Wataha” z Pszczewa, 2 DH „Iskry”, 12
DSH „Ogień”, ZD Zbąszynek, 22 DH „Krzesiwo”, 56 DH „Grom”. Zuchy: 2 GZ
„Słoneczna Gromada”, GZ „Leśne Pogotowie”,
GZ „Rozbrykane Iskierki” z Przytocznej.
W części konkursowej wysłuchaliśmy piosenek harcerskich, turystycznych,
piosenek zuchowych i piosenek żeglarskich. Naturalnych było przypomnienie, czym jest harcerstwo, jakim
ideałom służy i celom wychowawczym. Fakty z podstawowej wiedzy z historii Ruchu
harcerskiego, o osobach i wzorcach
osobowych – w gawędowej formie pieśni i utworów o dużych nierzadko walorach
literackich, muzycznych, z jasnym, klarownym, nośnym przesłaniem, i programem
na przyszłość. Scalającym drużynę – grupę osób o wspólnych celach i
zainteresowaniach, określonym ponad stuletnim doświadczeniem i tradycją
programie. Doskonale skomponowane melodyjne piosenki, które się chętnie śpiewa,
poruszające w warstwie tekstowej, trącające
strunę pokładów ciepła wzajemnej akceptacji i bezpieczeństwa klarownych reguł
zachowań społecznych i obywatelskich. Urocze i nieśmiałe – chociaż nie zawsze –
zuchowe piosenki wykonywane przez najmłodszych, kilkuletnich zuszków, utwory starannie
wybrane dla nich, dostosowane treścią i formą muzyczną do ich wieku, jako wstęp
do wdrożenia do wychowywania w duchu wartości harcerskich, przyzwyczajenia ich
od najmłodszych lat do właściwych form
zachowania, także jako propozycja spędzania części wolnego czasu – na
kontaktach z rówieśnikami, formy rozwijających wszechstronnie zabaw.
Turystyczne piosenki, związane ze zwiedzaniem wspomnienia,
dziecięca ciekawość świata i innych ludzi, miejsc. Harcerska ciekawość
dotycząca lokalnych tajemnic miejsc,
zdarzeń historycznych, ludzi mieszkających obok nas. Odkrywanie świata, jego
podszewek. Odkrywanie własnej wrażliwości na ten świat, harcerskiej
wrażliwości, czyli tym, czym jest młodość i dziecięca ciekawość, której nie
można dać wygasnąć. Element tajemnicy i wspólnego jej odkrywania, przygód
obozowych, które się będzie pamiętało, i mówiło o nich jeszcze długo, przez
lata. Gdzie się zawiążą przyjaźnie i miłości, a w tle zostaną wzorce osobowe do naśladowania,
postaci historyczne w informacjach przemyconych w gawędach i pieśniach.
Wspaniała młodzieńcza przygoda, która
nazywa się Harcerstwo.
Harcerze i zuchy pięknie wczuli się w poetykę pieśni
szantowych. W kołysanie statku na falach morskich, w ich tzw. przechyłach, mających dwojakie ( nie do
końca pokorne, jak harcerska czapka wlożona na
bakier) znaczenie. W surowość życia marynarza. Starannie przygotowali
dekoracje i kostiumy do piosenek. Nic
nie stoi na przeszkodzie, by harcerską przygodę aktywnego poznawania świata
realizować na morzu czy jeziorze. Woda ma także horyzont, tak jak droga przed
widnokręgiem. Piosenki były wykonywane nie tylko z towarzyszeniem tradycyjnie
gitary klasycznej, były też w użyciu
skrzypce, klarnet, bongo. Kilka pieśni spełnić mogło wymogi utworu poezji
śpiewanej, były to nieproste kompozycje, dobrze wykonane, przy starannym opracowaniu na instrumenty. Przy tym
były typowymi piosenkami harcerskimi, z ich swoistą poetyką rozpoznawalną przy
pierwszych taktach. Frazy poezji harcerskiej można cytować, rytmy reggae nucić
(„Bieszczadzkie reggae”) jak np. o skrzydłach
(marzeń w locie realizowalnym), które
zagarniały ekran nieba. Góry także można zdobywać, ich szczyty, wędrować
dolinami (poznawać historię regionu), sycić oczy pięknymi krajobrazami. Chłonąć
klimat czarownych starych domów napotkanych w wędrówce.
Na koniec uraczył
nas recitalem Zespół Harcerski „Płomienie” z Międzyrzecza, który – jaklo
laureat poprzedniej Siorby” - wystąpił jako tegoroczny Gość Specjalny „Siorby”. Urocze
dziewczyny w harcerskich mundurkach bawiły widzów w godzinnym koncercie, pod
sceną sekundowała im rozbawiona
harcerska widownia.
Jakkolwiek głównym celem było wspólne pośpiewanie,
spotkanie się przy piosence i bawienie się harcerskie przy piosence, poziom
artystyczny śpiewania utworów konkursowych oceniało Jury w składzie: phm komendantka
ZHP Hufca Międzyrzecz Maria Sobczak – Siuta, kustosz biblioteki Małgorzata
Bukowska i st.chor. Maciej Skrzek z 17 WBZ. Gremium przyznało: Wyróżnienia dla
druhów i druhen: Marka Macieja, Jagody Opala i Oliwii Fryza.
Złoty Siorbuś – GZ „Leśne
Pogotowie”, Srebrny Siorbuś – GZ „Słoneczna Gromada Ciapuś ciapuś”, Brązowy
Siorbuś – GZ „Rozbrykane Iskierki”.
W kategorii: Piosenka
Harcerska: Złota Siorba – 2 DH „Iskry”, Srebrna Siorba – 19 DH „Wataha”, Brązowa
Siorba – 56 DH „Grom”.
W kategorii: Piosenka Turystyczna:
Złota Siorba – 12 DSH „Ogień”, Srebrna
Siorba – 65 DSH „Warta”, Brązowa Siorba - 1 Strzelecki Szczep Harcerski „Czarna
Jedynka”.
W kategorii: Piosenka
Żeglarska: Złota Siorba - 1 Strzelecki Szczep Harcerski „Czarna Jedynka”,
Srebrna Siorba – ZD Zbąszynek, Brązowa Siorba - 22 DH „Krzesiwo”.
Nagroda specjalna od
dowódcy 17 WBZ: wejście na ściankę wspinaczkową i zwiedzenie wojskowej Sali
Tradycji: dla 22 DH „Krzesiwo”.
1 Strzelecki Szczep
Harcerski „Czarna Jedynka”, jako najlepszy zespół, został zaproszony w
charakterze Gościa Specjalnego na następną VIII Siorbę ‘2017 w Międzyrzeczu.
Organizatorzy dziękują
Gospodarczemu Bankowi Spółdzielczemu, Halinie Pilipczuk (Starostwo Powiatowe),
Andrzejowi Chmielewskiemu, dyrektorowi MOK, Zofii Plewa, Annie Sawka (sekretarz
Gminy Międzyrzecz).
Iwona Wróblak
styczeń 2016
styczeń 2016
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz